Wpis z mikrobloga

@fyihyd: ło panie, jako dziecko, ze 20 lat temu. Pamiętam jeszcze scenę, że bohater był w jakimś zrujnowanym klasztorze (albo domu?) i mógł podejrzeć duchy (albo przeszłość) ludzi, przez co odnajdywał ślady potrzebne do rozwiązania jakiejś zagadki. A i jeszcze te czaszki co wystrzeliwał były chyba samonaprowadzające się. Ładowało się czar, czaszki skakały w dłoni i wtedy się nimi strzelało.
@kidi1: no jakby nie było, minęło 20 lat. Na dodatek granie wyglądało tak, że siedzieliśmy w kilku przy jednym kompie, graliśmy na zmianę, a reszta kibicowała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak na wspomnienie nieużywane przez 20 lat, sporo pamiętam: typ gry FPP, strzelanie czaszkami widoczne w 6:25:00, a poziom ze zrujnowanym klasztorem i widzeniem duchów w 1:22:00. Chociaż tego, że walczy się z potworami kompletnie nie pamiętałem,