Wpis z mikrobloga

W końcu otrzymałem moją wykopaczkę. Cały weekend leżała u sąsiada, gdzie zostawił ją w piątek listonosz. W weekend mnie nie było w domu ;<

Chciałbym podziękować @BehindBlueEyes Paczka bardzo mnie ucieszyła. Spodziewałem się kilograma cebuli, a tu taka niespodzianka.

Gdy zobaczyłem opakowanie, wiedziałem że to od różowego paska. Bardzo ładny papier :)

http://i.imgur.com/gIQsLEj.jpg?1

Co do zawartości. Książkę oczywiście przeczytałem nieraz, ale nigdy nie miała ona okazji zagościć na mojej półce. Prezent idealnie trafiony. Tak samo piwo Lubelskie. Dotarło w całości. Bardzo chętnie skosztuję. Rózgę pewnie położę na biurku i od czasu do czasu będę się do niej uśmiechał. No i oczywiście folia bąbelkowa. Mam czym strzelać przez najbliższy rok.

List był zapakowany w bardzo słodką kopertę. Chwilę na niego popatrzyłem, a potem zabrałem się do czytania. Nie bardzo pamiętam, co napisałem w notce " O mnie". Chyba byłem nie do końca trzeźwy. Za co przepraszam. Niedawno sobie uświadomiłem, że mam marzenia. I to bardzo interesujące. Dalej uważam, że to niepotrzebny dodatek. No, ale jednak je posiadam. Jeśli chodzi o Leonardo DiCaprio, to w Tytanicu zawsze mam nadzieję, że on przeżyje.

Jeszcze raz, bardzo Ci dziękuję za paczkę. Również życzę szczęścia i wesołych świąt.

Przepraszam za jakość zdjęć. Mój telefon nie chce robić lepszych.

#wykopoczta

binerek - W końcu otrzymałem moją wykopaczkę. Cały weekend leżała u sąsiada, gdzie zo...

źródło: comment_rfJ6k7lF8jbMHMyKNETvtqWpoyrBSeQZ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach