Wpis z mikrobloga

Upadek Łymana. Rosyjskie natarcie na Bachmut i Siewierodonieck. Raport z Ukrainy (27.05.2022)

1. Wczoraj Rosjanie zajęli Łyman. Walki miejskie toczyły się przez 3 dni – wcześniej przez miesiąc Ukraińcy zatrzymywali Rosjan na podejściach do miasta. Ukraińcy obrońcy Łymana wycofali się przez rzekę Doniec i wysadzili za sobą ostatni most znajdujący się na rzece.

2. Obecnie linię frontu wyznacza tutaj właśnie rzeka Doniec. Dzisiaj Rosjanie rozpoczęli ostrzał drugiego brzegu Dońca. Szczególnie atakowane jest miasteczko Rajgródek. Rosyjska artyleria ostrzeliwuje także północne przedmieścia Słowiańska.

3. W linii prostej na tym odcinku Rosjan dzieli od Słowiańsk już tylko ok. 10 km. Rzeka Doniec jest ostatnią barierą leżącą między miastem a Rosjanami. W kolejnych dniach można spodziewać się pierwszych rosyjskich prób przeprawy na drugi brzeg Dońca. Dlaczego tak szybko? Rosjanie uważają, że ukraińskie wojska osiągnęły punkt krytyczny i mają problem z przeorganizowaniem swoich szeregów. Dlatego gdy Ukraińcy wycofywali się z Łymana, Rosjanie wyprowadzili uderzenie na Słowiańsk z kierunku Izium – jednak bez większych efektów.

4. Źródła pro-ukraińskie piszą o kontrofensywie swoich wojsk pod Bachmutem. Według nich Rosjanie zostali odepchnięci od trasy Bachmut-Lisiczańsk, a sama droga odblokowana. Jest to spore nadużycie.

Faktycznie, doszło do ukraińskiego kontrataku. Rosjanie jednak spodziewali się tego uderzenia – na ok. 24h przed ukraińskim kontratakiem po rosyjskiej stronie pojawiły się informacje o koncentracji ukraińskiego sprzętu pod Bachmutem.

Ukraiński kontratak doprowadził najprawdopodobniej do zniszczenia rosyjskiego posterunku/checkpointu ustawionego na drodze Bachmut-Lisiczańsk (prawdopodobnie miało to miejsce kilka km od Sołedaru).

Nie zmienia to jednak strategicznej sytuacji pod Bachmutem. Droga Bachmut-Lisiczańsk nadal znajduje się pod ostrzałem rosyjskiej artylerii. Oczywiście można nią próbować przejechać, ale to zdolne do tego są głównie samochody osobowe i odważny kierowca. Przerzut jakiejś kolumny wojskowej byłby bardzo ryzykowny.

5. Rosjanie kontynuują natarcie na Bachmut z południowego wschodu. Według zgodnych raportów ukraińskich i rosyjskich, Rosjanie są tutaj już w okolicach wioski Kłynowe, a więc ok. 10 km od Bachmutu.

Sam Bachmut jest cały czas intensywnie ostrzeliwany, a cywile którzy jeszcze zostali jeszcze w mieście są ewakuowani na zachód.

6. Jednocześnie Rosjanie intensywnie atakują drogę Słowiańsk-Lisiczańsk, która przebiega wzdłuż Dońca (patrz mapa).

7. Z dobrych wiadomości to wygląda na to, że Toszkiwka, a przynajmniej jej część znajduje się nadal w rękach Ukraińców. To ważne, bo Toszkiwka jest położona tylko ok. 10 km od Lisiczańska. Jeśli miasteczko dostanie się w rosyjskie ręce, to Rosjanie będą mieli otwartą drogę do okrążenia Lisiczańska i Siewierodoniecka.

Mamy potwierdzenie, że Ukaińcy wykorzystują obronę terytorialną do łatania dziur na froncie. Washington Post opublikował artykuł na temat kompanii obrony terytorialnej z Zakarpacia. WP rozmawiało z dowódcą tej kompanii, Serhijem Lapko.

Ludzie Lapko walczą obecnie właśnie pod Toszkiwą, a zatem w jeden z kluczowych miejscowości dla obrony całego sektora Lisiczańsk-Siewierodonieck. Lapko mówi, że jego kompania poniosła duże straty – obecnie z pierwotnego składu osobowego 120 żołnierzy zostało mu tylko 54 ludzi.

Lapko mówi, że jego jednostka początkowo była rotowana co ok. 3 dni, ale ostatnimi czasy spędza w Toszkiwce nawet i tydzień, dwa tygodnie.

Lapko narzeka na dowództwo, brak sprzętu, wsparcia, złą koordynację działań. Generalnie powtarza to co żołnierze obrony terytorialnej, których wcześniej mogliśmy już zobaczyć kilka razy na różnych nagraniach „protestów” żołnierzy OT wysłanych do Donbasu.

W poprzednich tygodniach pisałem już o tym, że OT jest wykorzystywana do łatania dziur na froncie w Donbasie. Cały czas znajdowałem grupę ktytyków, którzy zarzucali mi defetyzm i onucyzm, twierdząc że to „tylko obrona terytorialna” i to „panikarze”, bo przecież ukraińskie dowództwo nigdy nie wysłałoby ich na pierwszą linię frontu – pewnie dostają zadania „w czwartej linii” i „panikują, bo rakieta spadła obok ich posterunku”. Tymczasem Washington Post potwierdza to o czym pisałem. Obrona terytorialna JESTużywana do łatania frontu, a co jeszcze ważniejsze ona jest używana do łatania frontu na KLUCZOWYCHodcinkach. Toszkiwka to jest kluczowy kierunek, bo jak to miasteczko padnie to Rosjanie wyjdą na tyły obrony Lisiczańska.

Mam nadzieję że ten artykuł uświadomi niektórym jak ta wojna faktycznie wygląda.

https://www.washingtonpost.com/world/2022/05/26/ukraine-frontline-russia-military-severodonetsk/

8. Rosjanie weszli do Siewierodoniecka. Zajęli Hotel Mir w północnej cześci miasta. Gubernator obwodu ługańskiego mówi, że sytuacja jest ciężka i że być może będzie trzeba się wycofać z miasta. Nie mówi jednak nic o opuszczeniu Lisiczańska, który jest położony po drugiej stronie rzeki Doniec.

9. Conflict Intelligence Team pisze, że Rosjanie najprawdopodbniej formują bataliony rezerwowe na bazie jednostek szkoleniowych. W ich skład mieliby wchodzić żołnierze, którzy obecnie wykorzystywanie są do szkolenia rezerwistów. Ci „trenerzy” to są żołnierze kontraktowi. Szacuje się, że Rosjanie mogliby wystawić ok. 60-70 takich batalionów, co stanowiłoby odpowiednik ok. 30-40 batalionowych grup taktycznych.

Moim zdaniem, i to też przewija się w raporcie CIT, taki ruch jest raczej mało prawdopodobny, bo negatywnie odbiłby się na możliwościach mobilizacyjnych Rosji. Nie byłoby komu szkolić rezerwy. Imho bardziej prawdopodbne jest to, że Rosjanie przygtowują się do przyspiesznia tempa mobilizacji – ona jest prowadzona już od marca, ale w małym tempie i dość po „cichu” (głównie na zasadzie uzupełniania strat w jednostkach, które są już na Ukrainie).

https://twitter.com/CITeam_en/status/1530217529678995456

10. Ukraina prowadzi z Amerykanami rozmowy na temat dostaw wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych (MLRS). Ukraińcom zależy m.in. na wyrzutniach M142 HIMARS. Amerykanie podchodzą jednak sceptycznie do tego tematu, bo – w przeciwieństwie np. do haubic M777 – wyrzutnie MLRS posiadają zasięg kilkuset kilometrów np. HIMARS to 480 km. Amerykanie boją się, że Ukraińcy mogliby użyc tych wyrzutni do ataku na rosyjskie miasta. Nieoficjalnie mówi się, że Biały Dom uważa przekazanie Ukraińcom tego sprzętu za zbyt dużą eskalację.

W ostatnim tygodniu prezydent Zełeński i ukraińska dyplomacja zaczęli naciskać mocniej na Amerykanów w tej sprawie. Trudno się dziwić, rosjanie posiadają ogromną przewagę w artylerii. Przybycie MLRS na Ukrainę mogło by wyrównać tę walkę.

Dziennikarze POLITICO, którzy pierwsi zaczęli pisać na temat amerykańsko-ukraińskich rozmów w sprawie MLRS twierdzą, że Amerykanie zaczynają coraz przychylniej patrzyć na dostawy MLRS na Ukrainę, ale – co bardzo istotne – zastrzegają, że mogą dostarczyć do nich amunicję o zasięgu tylko ok. 40 km. To w żaden sposób nie zmieni sytuacji na froncie.

Komentarz: Sytuacja jest ciężka. Rosjanie stale ostrzeliwują dwie główne drogi prowadzące do Lisiczańska (Bachmut-Lisiczańsk oraz Słowiańsk-Lisiczańsk). Nic nie wskazuje na to, aby tempo rosyjskiego natarci malało. Ukraińcy mają problem z przegrupowaniem swoich sił i ustanowieniem nowej linii obronnej. Rosjanie zbliżają się powoli do Bachmutu i otaczają miasto od południa i wschodu.

Cały czas krążą plotki o tym, że Rosjanie planują także przeprowadzenie kolejnej przeprawy przez Doniec, niedaleko Biłohoriwki. Przyczółek po tej stronie Dońca, jeszcze mocniej zacisnąłby pierścień wokół Lisiczańska i Siewierodoniecka.

Rosjanie najprawdopodobniej przygotowują się także do przekroczenia Dońca nieopodal Łymana. Stamtąd jest już tylko ok. 10 km do Słowiańska.

Poniżej mapa autorstwa Nathan Ruser (TT), dodałem rzekę Doniec (niebieska linia), główne szlaki prowadzące do Lisiczańska (na pomarańczowo), a kółkami zaznaczyłem Łyman (1), Rajgródek (2), Toszkiwkę (3) i Bachmut (4).

______________

Info z Ukrainy wrzucam na:
- stronę Puls Zagranicy
- #lagunacontent

Po treści bliskowschodnie zapraszam natomiast na mojego głównego bloga Puls Lewantu-FB i Twittera.
_____________

UWAGA, WAŻNE:Jeśli ktoś chce być wołany do przyszłych wpisów to musisz zaplusować wpis pod tym linkiem. Wypisać się z wołania można cofając plusa pod zalinkowanym wpisem.
______________

Jeśli ktoś docenia moją pracę i chciałby postawić mi wirtualną kawę, to może to zrobić pod tym linkiem. Jest to oczywiście całkowicie dobrowolne i w obecnej sytuacji polecam wspierać przede wszystkim polskie i zagraniczne NGOsy niosące pomoc na Ukrainę.

#rosja #ukraina #lagunacontent - autorski tag #wojna #ukrainanafroncie
JanLaguna - Upadek Łymana. Rosyjskie natarcie na Bachmut i Siewierodonieck. Raport z ...

źródło: comment_1653685696u5i4qsPgIz9nmPGn05rRZt.jpg

Pobierz
  • 101