Wpis z mikrobloga

Swoją drogą jak doświadczona warzywiarka (pani co sprzedaje w warzywnym) może pomylić dwa warzywa ze sobą? Kupowałem wczoraj rzodkiew, 2 złote sztuka czy jakoś tak, babka ją kładzie na wagę (a sprzedawana na sztuki powinna być) i liczy jako rzepę :D Jak to możliwe?

#niecoolstory #niecoolstorybro #niechlodnahistoria #pytanie #warzywniak #warzywa
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MasterSoundBlaster: Cool story.

Kiedyś w Mielcu był taki sklep co się nazywał Jedynka(dziś na jego miejscu stoi Tesco). Był tam dziwny zwyczaj, że do ważenia warzyw i owoców była zatrudniona kobita, która tylko dawała to na wagę i naciskała przycisk(pewnie wcześniej Janusze kradły cebulę pomniejszając jej wagę).

Kiedyś ojciec kupił 5kg ziemniaków i przy kasie wyszło za ziemniory ponad 120zł. Babka wybrała orzechy włoskie zamiast ziemniaków xD
  • Odpowiedz