Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#narkotykizawszespoko #nootroopy
Szukam jakiejś substancji, która sprawi, że człowiek nieśmiały stanie się bardziej otwarty i społeczny na imprezie typu domówka czy grill. Chciałbym najlepiej jakąś legalną i latwo dostępną substancję, po zjedzeniu której w sobotę późnym wieczorem, w niedzielę nie będę umierał, a w poniedziałek rano będę mógł legalnie jechać samochodem. Wiem, że #mdma by się tutaj sprawdziło, ale o tyle o ile z dostępnością problemu nie ma, to w organizmie chyba pozostanie niestety zbyt długo. Alkoholem w małych dawkach mnie usypia, a w większych umieram następnego dnia, więc odpada.
Jakieś pomysły?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #628b48f5a632286d7702d0d9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 28
  • Odpowiedz
OP: @coladelirium @kiszczak tak średnio mi się to widzi, jednych ludzi pobudza, a na innych działa mocno sedacyjnie
@haabero brzmi ciekawie
@ImbaJakichMalo też brzmi ciekawie, ale na pierwszy raz chyba jednak wolałbym coś bardziej subtelnego i delikatnego, więc jeśli już, to na mdma bym się zdecydował
@nielubiekalafiora sam koks, czy w miksie z czymś?
@UnderThePressure znajomy w dużym mieście wojewódzkim szukał terapeuty CBT, najpierw chciał aby był to mężczyzna z certyfikatem, potem obniżył wymagania na kogokolwiek, byle CBT, ciężko, terminy za kilka miesięcy, oczywiście prywatnie
@Khaiine @TheDamex na różnych stronach różnie piszą, ale troszkę bym się obawiał. Chociaż prawdopodobieństwo, że mnie coś spotka jest bardzo niskie, gdyż na uczęszczanej przeze
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jak nie będziesz pijany to nikt tego nie będzie sprawdzał bo nikt cie na krew nie weźmie, a po tych nawet 24 h nic nie będziesz odczuwał (no może zjad albo lekko lepszy humor, ale to żadna podstawa do badania), pozatym policja ma ciekawsze rzeczy do roboty niż jeżdzenie z ludzmi na badnia
  • Odpowiedz