Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że Francuzi po prostu uznają, że wszyscy gadają po francusku?

Wróciłam właśnie z Międzynarodowych Targów Poznańskich (byłam tam jako wystawca), gdzie większość gości podchodzących do naszego stoiska, to obcokrajowcy, ale jedynie Francuzi podchodzili i pytali, czy rozmawiamy po francusku?

Że niby jak? Jedziesz do innego kraju i oczekujesz, że ludzie będą rozmawiać w Twoim rodzinnym języku? Nie mogę tego zrozumieć.

A mieliśmy gości z Niemiec, Belgii, Czech, Ukrainy, Szwecji, Norwegii, Włoch, Danii i wszyscy się pytali, czy rozmawiamy po angielsku.

Jedynie Francuzi pytali czy gadamy po francusku (°°

#kiciochpyta #francja
  • 22
  • Odpowiedz
@justypl:

ale oni mają gdzieś języki obce.

Bzdury. Bo nie ma innych języków niż angielski. U mnie wszędzie w szkołach uczą hiszpańskiego np i to zależy od regionu
  • Odpowiedz