Wpis z mikrobloga

31 maja 2022 r. nakładem wydawnictwa Officyna ukaże się nowe wydanie "Dzienników" Franza Kafki.
Po co nam kolejny Kafka? Choćby po to, by przekonać się, że wbrew pozorom wcale go dobrze nie znaliśmy. Przygotowując "Dzienniki" do druku po raz pierwszy, wydawcy pośmiertnej spuścizny pisarza znacząco zmodyfikowali wszystko, co ich zdaniem „psuło” tekst. Co zaś wydawało się błahe, banalne, nieistotne – po prostu usuwali. Kompletne niemieckie wydanie "Dzienników", w wersji zgodnej z rękopisami, ukazało się dopiero w 1990 roku. Niniejszy przekład jest pierwszym, który konsekwentnie podąża za tamtą edycją. Uzupełniają go przypisy i komentarze.
W październiku 1921 roku Kafka notował: „Ten, kto za życia nie potrafi się z życiem uporać, potrzebuje ręki, by trochę odganiać rozpacz z powodu własnego losu, (…) lecz drugą ręką może zapisywać, co widzi pod gruzami, albowiem widzi inaczej i więcej od innych”.
Być może właśnie taka jest główna funkcja "Dzienników", gromadzić „zapiski spod gruzów”. Zgoda, życie ulega dla Kafki niepowstrzymanej erozji. Kończy się porażką, a porażka zawsze jest bolesna. Lecz porażka praktykowana starannie i troskliwie (w tym zaś, przyznajmy, pisarz osiągnął prawdziwe mistrzostwo) bywa przecież dla literatury ciekawszym zakończeniem. Znacznie ciekawszym.
Literacką wartość "Dzienników" dostrzeżono późno. Obecnie coraz częściej uznaje się je za ważny element twórczości Kafki; za niezbywalną część jego pośmiertnej rozmowy z czytelnikami, wyjątkowo intymnej. Oto jesteśmy świadkami, jak Kafka przekształca własne życie w literaturę.
źródło
fragment książki
#literatura #ksiazki #czytanie #kafka
Pobierz Lifelike - 31 maja 2022 r. nakładem wydawnictwa Officyna ukaże się nowe wydanie "Dzie...
źródło: comment_1653136765SV3ycLY0aumUOqe5GlS9GX.jpg
  • 3