[UmbertoDalleMontagne]

Ta polityka #lidl odnośnie zwrotów produktów to jest jakiś dramat. Okazuje się na paragonie w 10 sekund od zawarcia transakcji, że czegoś cena się nie zgadza z tym co jest na półce/w lodówce albo nad towarem była etykieta od innego produktu tego samego typu i co? I nic, po odejsciu od kasy zwrotow produktow spożywczych nie przyjmujemy. Wal się Pan. To już nawet w #biedronka mimo wszystkich swoich wad taka prosta operacja jak zwrot przy kasie jest możliwa.

I jestem hajs w plecy. Zaplac, uklęknij, spi*erdalaj.

#zakupy

[PurpleHaze]

@UmbertoDalleMontagne: obawiam sie ze ktos cie w #!$%@? zrobil.
https://serwisy.gazetaprawna.pl/poradnik-konsumenta/artykuly/770581,co-zrobic-gdy-cena-na-polce-jest-inna-niz-przy-kasie.html

[lucynek12]

@UmbertoDalleMontagne: za to jak zglosisz na infolinie awarie jakiegos sprzetu to wysylajaa od razu nowy xD ekspresy do kawy, odkurzacze itp, mozesz sobie odbic kupujac 2 w cenie 1

[UmbertoDalleMontagne]

@PurpleHaze: Zglosilem swoja watpliwosc kasjerce, skontaktowala sie z kimstam zeby sprawdzil cene. Po chwili uslyszalem informacje zwrotna, ze cena na paragonie jest ok. Mowie no nie ma opcji, ide sprawdzic. Poszedlem, czerwonej etykiety z obnizona cena juz tam nie bylo.

[lunga]

@UmbertoDalleMontagne: To jakiś taki nie za fajny ten konkretny sklep.
U mnie kasjerka zwykle idzie razem ze mną sprawdzić cenę.
Ze zwrotem spożywki też nie robią problemów gdy na paragonie zauważę, że np. nie wszedł mi kupon bo wziąłem chipsy 143g zamiast 138g ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[PeterFile]

@UmbertoDalleMontagne: najpierw idzie sie samemu sprawdzic, robi fotke a potem informuje. Jak powiedza ze jest ok i zmienia cene to cyk wyskakujesz z fotka i imba

[colorfulmind]

@UmbertoDalleMontagne: Najwidoczniej w tym miejscu jest to stała praktyka. Najlepiej zgłosić takie praktyki. Opinia Google, dział obsługi klienta, ankieta pozakupowa.

U mnie na przykład wydajemy różnice albo robimy zwrot artykułu. Jak np. była promocja przy zakupie 2 sztuk a klient kupił 1 i zauważył dopiero po zapłaceniu.

Jak klient zgłasza ze cena była inna na półce i weryfikujemy ze była stara cena to zawsze jest wydawana różnica i momentalnie zdejmowana cena.

[aa-aa]

@colorfulmind:

była promocja przy zakupie 2 sztuk a klient kupił 1 i zauważył dopiero po zapłaceniu.

Mi baba w ogóle nie chciała Pepsi 2.5 litra sprzedać, bo mówiła, że jej nie nabije na kasę, bo musi być dwupak, a tam nic o tym nie pisało, a ja chciałem po prostu butelkę Pepsi kupić. Takie combo¯\_(ツ)_/¯

[colorfulmind]

@aa-aa: Ale to mówisz teraz o czymś innym. Są osoby które rozwalają wielopaki Danio/kinder bueno/saszetek dla kota bo chcą 1 a się nabić nie da bo niby jak?
Taka pepsi 2,5l przyjeżdża w ofercie 2x2,5. Nie ma jej w stałym asortymencie jako sztuka.

Ostatnio była Coca Cola w promocji, dwupak 10,98 chyba, a 1 butelka 7,99

Największy minus to ze klient nie ma szansy się połapać co jak się nabija, bo

[aa-aa]

@colorfulmind to jak masz 4pak to jakimś kodem z tej folii nie zeskanujesz? A ta Pepsi sobie stała sama na półce, bez żadnych oznaczeń co to jest, dopiero przy kasie dowiedziałem się o co chodzi