Wpis z mikrobloga

Hej, proszę pomóżcie, psychiatra przepisał mi Asertin, zaczynam od 25mg. Nie czułam prawie nic, dzisiaj jest 4 dzień i mam wrażenie, jakby wszystkie skutki uboczne uderzyły we mnie jednocześnie. Ból #!$%@? mi łeb, mam dreszcze, napady gorąca, wodnistą sraczkę, ale najgorsze są mdłości, po prostu nie do zniesienia, jakiś koszmar. Proszę powiedzcie mi co mogę zrobić żeby sobie pomóc? Kiedy to minie, ile to będzie trwało? Rano muszę iść do pracy. Wzięłam 1 tabletkę aviomarinu i 1 hydroksyzynę, ale teraz mam wszystkie objawy jednocześnie + rosnące otępienie. Pomocy :(

#psychiatria #asertin #zdrowie #depresja #psychotropy #leki #farmacja
  • 10
  • Odpowiedz
@morszczyn69: Albo masz reakcję alergiczną, albo po prostu mocne nocebo (Po 4 dniach imho raczej to drugie ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Tak czy owak, dziś odpuść dawkę i skonsultuj się z lekarzem. Może trzeba przetrzymać na L4, a może zmienić substancję czynną. SSRI to dość bogata grupa, będzie z czego wybierać.
  • Odpowiedz
@morszczyn69 niestety sraka jest oznaką że musisz zmienić leki. Nie poddawaj sie, jak coś to lekarz Ci zmieni leki, u niektórych dopiero po kilku zmianach leków wszystko jest ok. Mów o wszystkich objawach lekarzowi.
  • Odpowiedz
@nalot_1: Cholera, następna wizyta jest dopiero 9 czerwca. A za 2 dni miałam zwiększyć dawkę do 50mg na wieczór. Mdłości są niby częstym skutkiem ubocznym ale u mnie to jakaś agonia, nie mogę się ruszyć z krzesła ani nawet położyć. L4 też nie wezmę, mam umowę zlecenie. Mam już dosyć, chciałam sobie pomóc i po 5 latach odważyłam się pójść do psychiatry, a wyszło jak zawsze.
  • Odpowiedz
@fazolo szkoda, że tego L4 nie możesz wziąć... Też czułem się słabo jak zaczynałem brać leki, ale minęło i teraz czuję się w miarę normalnie. Nie łam się, bo naprawdę da się z tego wyjść tylko trzeba być wytrwałym, choć wiem, że ciężko mając depresję, ale serio, w końcu się ustabilizuje.
  • Odpowiedz
@morszczyn69: ja po pierwszym dniu brania arypiprazolu mialam takie mdłości nie do zniesienia, przeszło mi po jednym dniu, ale ja już brałam bardzo dużo leków i byłam nastawiona na to, ze mogą w końcu jakieś uboczne wyjść (bo zawsze udawało mi się żadnych nie mieć ( ͡° ͜ʖ ͡°))
jak się dzisiaj czujesz?
  • Odpowiedz
@zjadlbym_gulasz: dziękuję. po prostu objawy fizyczne mnie już ostatecznie dobiły, aż zaczęłam żałować rozpoczęcie farmakoterapii. póki co mówię sobie żeby wytrzymać jakoś do końca tygodnia i wtedy zdecydować co dalej :(
@lukija: to moje pierwsze leki w życiu, psychiatra mówił mi, że mogą wystąpić mdłości, ale spodziewałam się mdłości typu kac albo zatrucie pokarmowe, a nie agonia i zwijanie się z bólu.
rano było już lepiej, ale noc zarwana. w
  • Odpowiedz