Wpis z mikrobloga

@zweipack pewnie sie wyhuśtał. Dla wykopka każda aferka bez wisielca, to afera zmarnowana. Wystarczy poczytać, z jaką pasją niektórzy uczestniczą w tych głupotach, tak jakby to była jedyna rzecz, która daje im radość. Co właściwie zrobił typ? Robił z siebie błazna/trollował, czyli robił coś, co jest tutaj na porządku dziennym. Jedyna różnica była taka, że podpisał się pod tym twoją gębą. Ignorować i tyle, tak robią ludzie, którzy mają życie poza internetem.