Wpis z mikrobloga

Tymczasem kary nałożono i co? I nic. Zgodnie z licznikiem w momencie pisania tych słów kara za niewykonanie orzeczenia w sprawie Izby Dyscyplinarnej wynosi już 850 milionów zł. Tak, 850 milionów wyrzuconych w błoto, za które można zapłacić pielęgniarkom, ratownikom, lekarzom, urzędnikom albo wybudować ileś szpitali i szkół, położyć tory, wymienić kopciuchy. Całe 850 milionów. I co? I cisza. Nikt się nie buntuje, nikt nie wychodzi na ulicę. PiS może tymi banknotami podpalać sobie cygara i głośno rechotać z frajerstwa potulnych Polaczków.

Ale co tam 850 milionów. Na stole leżą przecież ponad 34 miliardy, które już teraz można uruchomić z Krajowego Planu Odbudowy. Wystarczy, że PiS w sprawie Izby Dyscyplinarnej przyjmie projekt własnego prezydenta. Ale PiS, a raczej ziobryści, tego nie chcą. Tak, partia z poparciem na poziomie 0,7 proc. blokuje 34 miliardy dla Polski i nie ma żadnych, ale to żadnych protestów. Nikt nie wychodzi na ulicę, nikt nie stoi z transparentem.


https://www.wykop.pl/link/6656513/przez-rzad-tracimy-miliardy-ale-polacy-nie-potrafia-juz-protestowac/

#bekazpisu #polak #polityka #neuropa #bekazprawakow