Wpis z mikrobloga

#kiciochpyta #samochody #prawojazdy #przepisydrogowe

Mireczki kochane, w związku z tym że zostałem dziś strąbiony mam pytanie. Czy na skrzyżowaniu ze światłami, gdzie jedna z dróg jest drogą gruntową a reszta asfaltowa, wyjeżdżając z gruntowej włączamy się do ruchu?
Konkretnie chodzi mi o sytuację gdy jedziemy na wprost z gruntowej w asfaltową, a ktoś z naprzeciwka skręca w lewo.
  • 28
Czy na skrzyżowaniu ze światłami, gdzie jedna z dróg jest drogą gruntową a reszta asfaltowa, wyjeżdżając z gruntowej włączamy się do ruchu?


@mayek: Sygnalizator na drodze gruntowej? Tego jeszcze nie grali. Włączanie się do ruchu na zielonym świetle jest jakieś dziwne, nie wiem czy powinien być tam sygnalizator. Ogólnie to:

3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.


Problem w tym że tam pewnie nie ma znaków, ale
@mayek: Wg mnie, skoro jest tam znak A-7 ustąp pierwszeństwa, to jest to normalne skrzyżowanie, gdyby tam było włączanie się do ruchu na zielonym świetle to bym się bardzo zdziwił bo tak się nie organizuje ruchu. Zatem jadąc stamtąd prosto na zielonym wg mnie nie musisz nikomu ustępować.
@radziol88: Czyli przy wyłączonej sygnalizacji jest tam miejsce włączenia się do ruchu? Zdecydowanie się nie zgadzam, właśnie przez to że stoi tam A-7. Wg mnie to skrzyżowanie i tyle.
@vertical: A-7 nie stoi w sprzeczności z włączaniem się do ruchu. Rozporządzenie wyraźnie mówi, że może być także poza skrzyżowaniem.
Nie zmienia też relacji pierwszeństwa z kierunkiem przeciwnym, bo reguluje tylko kwestie względem drogi z pierwszeństwem.
Nie widzę wielkiego sensu w tek sytuacji, ale zawsze większe bezpieczeństwo jeśli ktoś nie ogarnie, że włącza się do ruchu i jeszcze można powiedzieć, że zachowanie reszty pojazdów będzie dla kierowcy czytelniejsze i bardziej przewidywalne.
Wg mnie, skoro jest tam znak A-7 ustąp pierwszeństwa, to jest to normalne skrzyżowanie


@vertical: No nie. Generalnie zgadzam się w 100% z użytkownikiem @radziol88
Gdyby tak było, to nie byłoby przepisu mówiącego o tym, że znak A-7 może być ustawiany w innych niż skrzyżowania miejscach gdzie przecinają się kierunki ruchu. Z tego wynika, że A-7 nie oznacza automatycznie skrzyżowania.

W praktyce mamy bardzo często A-7 na wyjazdach ze stref ruchu
@reksiuzgdyni OK, niech będzie, racja, pytanie czy miejsce włączenia się do ruchu jest innym przecięciem kierunków ruchu, moim zdaniem nie jest ale OK. Zatem pytanka - czy przy wyłączonej sygnalizacji kierujący tam włącza się do ruchu? Czy przy włączonej sygnalizacji, która ma pierwszeństwo przed tym A-7, kierujący włącza się do ruchu? W ogóle jest możliwe ustępowanie wszystkim samemu mając zielone światło? Moim zdaniem nie jest to możliwe.
@vertical:

pytanie czy miejsce włączenia się do ruchu jest innym przecięciem kierunków ruchu, moim zdaniem nie jest ale OK


Hmm no właśnie miejsce włączania się do ruchu jest typowym przecięciem kierunków ruchu (no bo ruch się przecina) niebędącym skrzyżowaniem. Podobnie jak torowisko przecinające jezdnie, które jest z resztą wymienione literalnie w tym przepisie.

Przepis ust. 5 stosuje się odpowiednio do znaku A-7 umieszczonego przed torowiskiem pojazdów szynowych lub
w innych miejscach
@reksiuzgdyni: OK, dzięki za odpowiedź, moim zdaniem tam nie ma miejsca włączania się do ruchu i ani nie ustępuje się wszystkim przy wyłączonej sygnalizacji, ani nie ustępuje się jadącemu z naprzeciwka, samemu mając zielone światło i jadąc prosto. Przy kolizji teoria o włączaniu się do ruchu w tym miejscu moim zdaniem jest nie do obrony przed żadnym sądem. Ale to tylko moje zdanie, biegły może mieć inne.
@vertical: Serio nie wiem na jakiej podstawie.

Mamy tu drogę gruntową, a więc drogę bez nawierzchni bitumicznej, betonowej,
kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno--betonowych

Końcowy odcinek jest bitumiczny, ale i tak ma mniej niż 20m, więc cały czas jest to droga gruntowa.

Definicja skrzyżowania mówi, że przecięcie drogi gruntowej z drogą twardą nie stanowi skrzyżowania. A więc jeśli nie stanowi skrzyżowania, to jest to miejsce włączenia się
@reksiuzgdyni: OK, możesz mieć rację, ale ten wyjazd z Lidla nie powinien być oznakowany A-7 wg mnie. Nadal będę uważał, że ustępowanie komuś samemu mając zielone światło i jadąc prosto jest po pierwsze nieintuicyjne a po drugie kuriozalne. Oznakowanie powinno być czytelne i nie powodujące żadnych wątpliwości, a włączanie się do ruchu na zielonym świetle czytelne nie jest.
@vertical:

ale ten wyjazd z Lidla nie powinien być oznakowany A-7 wg mnie


ale właściwie dlaczego? Przecież oznakowanie A-7 na wyjazdach z obiektów przydrożnych to standard u nas. Oczywiście nie z podwórek przydomowych, ale z parkingów, marketów, biurowców, punktów usługowych itp.

jest po pierwsze nieintuicyjne

No jest, to jasne. Dlatego napisałem tam wcześniej, że ktoś jadący z przeciwka i skręcający w lewo i tak pewnie ustąpi jadącemu na wprost włączającemu się
jakie Twoim zdaniem są miejsca gdzie przecinają się kierunki ruchu inne niż skrzyżowanie


@reksiuzgdyni: Alejki na parkingu pod marketem, bo chyba alejka to nie jest ani jezdnia ani droga? Albo w ogóle, jakiś plac bez miejsc parkingowych, też się mogą na nim przecinać kierunki ruchu.

ale właściwie dlaczego? Przecież oznakowanie A-7 na wyjazdach z obiektów przydrożnych to standard u nas. Oczywiście nie z podwórek przydomowych, ale z parkingów, marketów, biurowców, punktów
@mayek: a nie skręcałeś tam na zielonej strzałce przypadkiem?

Jeśli jechałeś na zielonym to imo normalne skrzyżowanie i miałeś pierwszeństwo.

Dodatkowo:

Skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą
@Krupier: @reksiuzgdyni: To ja już nie wiem, może powinni wylać jeszcze 10m asfaltu i po problemie :) Tak BTW latanie z metrówką jest drugim, po sprawdzeniu na geoportalu kto jest właścicielem drogi, żeby wiedzieć czy mam pierwszeństwo czy nie, absurdem drogowym.

Kiedyś czytałem, że ten przepis o tych 20m, powstał z myślą o asfaltowych wyjazdach z np. lasów (20m dla pewności bo zwykle mają max. 3m), aby nie było wątpliwości,
@vertical: @reksiuzgdyni: chciałem włączyć się do dyskusji wczoraj, ale nie miałem czasu, więc zrobię to dzisiaj. Myśli spiszę w punktach, bo tak mi łatwiej i potem łatwo się odnieść.
1. Wg mnie zamiarem organizatora ruchu było dokonanie czegoś takiego jak mówi Dworak w filmiku, który wrzucił @vertical. Podniesienie wlotu drogi gruntowej do rangi skrzyżowania. Tak chciał to wg mnie rozwiązać organizator - tak aby ci wyjeżdżający na wprost z
@pawelpablito Jak coś to od momentu "W necie znalazlem..." jest już tylko cytat, skopiowana wypowiedź kogoś na forum prawo jazdy więc nie moje słowa bo ja nie bardzo wiem co tu można wymyśleć na takie problematyczne miejsce. Co do całej wypowiedzi to masz rację.
Problem pojawia się wtedy gdy ktoś wyjeżdża z "drogi włączającej do ruchu", bo w myśl przepisów jeśli ma zielone to może wjechać za sygnalizator a potem schodzimy na pole przepisów ogólnych. No i do jakiego przepisu ogólnego mamy zejść?


@pawelpablito:

No moim zdaniem do takiego, który stosowalibyśmy gdyby nie było tam sygnalizacji i znaków. Czyli do art. 17.

Jeśli tak jak piszesz oba kierunki mają zielone i schodzimy na piętro przepisów
@reksiuzgdyni: to nie jest nieścisłość - predzej zle slowo albo nieprecyzyjbe. Celowo użyłem słowa "należy" a nie "trzeba".
Chodzi mi o to jak powinno się jechać, żeby mieć pewność, że nie będzie sytuacji kolizjogennej. A nie koniecznie o to jak jest wg prawa
Odczytaj no na zasadzie "Dworak nie ma racji ale myślę że mimo to dla własnego bezpieczeństwa i świętego spokoju" należy jechać tak jak radzi