Wpis z mikrobloga

Dzisiaj po raz pierwszy pojechałem na #silownia przed robotą i powiem wam, że to całkiem sensowny pomysł. Nie jestem zamulony, czuję się dobrze, a i tłoku nie ma. Minus taki, że o 5:00 musiałem wstać.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@picofrico: Diety jako takiej jeszcze nie stosuję. Zjadłem przed wyjściem jakąś małą kanapkę i jak na razie jeszcze nie jestem głodny. Koło 12.00 pewnie jakieś drugie śniadanie, a koło 17 obiad po powrocie z pracy.
  • Odpowiedz