@MMARS: Ma jeszcze brata Behemota ;) @Jcdx: Jak widać na zdjęciu, nie ma kubraczka. Szyi i tak nie poliże. Zresztą nasz weterynarz nie jest zwolennikiem kubraczków, żadna z kotek po sterylce nie nosiła. Tylko suczka żeby się nie pobrudzić podczas spacerów po sterylce. No i nasz wet to mistrz ładnych szwów - prawie nie widać że takie duże nacięcie było.
@MMARS: Generalnie mitologiczne, mam jeszcze Lokiego i Freję (była jeszcze Odynka ale niestety już jej nie ma :( )i jeszcze Lili vel Lilith. Reszta normalna - Zuzanka, Zosia, Maciek i dwie ostatnie Misza i Javelina z Ukrainy @piegu92: @atrophy: Dzięki
@swinka_morska: zaczął być bardzo pobudzony, biegał i miauczał bez powodu i mocno schudł. Wtedy trafiła do nas dzika kotka na tymczas i był wobec niej bardzo agresywny. To pobudzenie i chudnięcie sprawiło, że podejrzewaliśmy nadczynność tarczycy i potwierdziło się to w badaniach. TSH i FT3 miał powyżej normy a lewy płat tarczycy był mocno powiększony - dało się to wyczuć pod palcami. Od roku brał Metizol w tabletkach na wyciszenie tarczycy,
Na wszystkie.
@Jcdx: Jak widać na zdjęciu, nie ma kubraczka. Szyi i tak nie poliże. Zresztą nasz weterynarz nie jest zwolennikiem kubraczków, żadna z kotek po sterylce nie nosiła. Tylko suczka żeby się nie pobrudzić podczas spacerów po sterylce. No i nasz wet to mistrz ładnych szwów - prawie nie widać że takie duże nacięcie było.
@piegu92: @atrophy: Dzięki
Komentarz usunięty przez autora