Wpis z mikrobloga

@Sprus: nie musisz ruchać tajskich trashy, możesz jechać na tripa ze swoją stałą dziewczyną(jak ja). Nie kazdy stały związek oznacza robienie dzieci, kupowanie psa i budowanie domu. Ale ja zawsze bardziej ceniłem jakość związku w sensie uczuć niż ilość dziewczyn. Nawet seks z kimś z kim łączą cie stałe poważne uczucia i kto cie dobrze zna jest lepszy niż z randomem.
  • Odpowiedz
hola hola hola. Naprawdę uważacie, że ta dziewczyna jest brzydka? Nie znam jej, nie wiem co sobą prezentuje, ale jeżeli uważacie, że jest jest brzydka to będziecie walić konia do usranej.
  • Odpowiedz
Mnie sie wydawalo, ze bawisz sie, ale jak znajdziesz kogos wartosciowego to jestes z nim na stale, niewazne czy wczesniej zruchales/as 1 czy 100 osob xd


@sramnawas: Pewnie zależy od sytuacji danej osoby. Jeśli ktoś nie ma problemu ze znalezieniem kogoś wartościowego to może sobie odsunąć związek na poważnie na później.
  • Odpowiedz
Mnie sie wydawalo, ze bawisz sie


@sramnawas: Na pierwszym miejscu #!$%@? jest samo używanie określenia "wybawiać się", żeby stawiać rozwiązłość seksualną w lepszym świetle. Używając słów "bawić się", jakby nie można było się bawić z zachowaniem godności.
  • Odpowiedz
Mnie sie wydawalo, ze bawisz sie, ale jak znajdziesz kogos wartosciowego to jestes z nim na stale, niewazne czy wczesniej zruchales/as 1 czy 100 osob


@sramnawas: u kobiet z każdym kolejnym partnerem spada zdolność do przywiązania i wytworzenia więzi oksytocynowej. Dlatego przyjmuje się dla kobiety trzy strzały stworzenia poważnej relacji do 30rż. Bo jak wskoczy na karuzelę to już koniec.
Bolszewicy około 1920r bardzo promowali ten model tylko że po
  • Odpowiedz
hola hola hola. Naprawdę uważacie, że ta dziewczyna jest brzydka


@DjWladek: To jest wykop. Ta jest brzydka, a te ładne ich nie chcą. Pozostaje wylewać żale w internecie że są sami.
  • Odpowiedz