Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 99
Mirasy, bo może to ja nie mam racji.

2 lata w związku od pół roku mieszkamy razem. Czynsz zawsze dzielimy na pół ale większość wydatków na życie przypada na mnie bo więcej zarabiam (ja 4k ona 1.2k na pół etatu). Ja lvl 23 ona ledwo lvl 20.

Dzisiaj oświadczyła, że wyjeżdża na sezon pomagać mamusi w sklepie (4k income 0 zł kosztów) więc przez 3 miesiace nie bedzie płacić swojej połowy czynszu, bo nie będzie korzystała z mieszkania.

No jednak wydaje mi się, że oboje zgodziliśmy płacić po pół wcześniej, a mieszkanie to nie hotel, że się płaci za dobę. No i to chyba nie fair, że ona sobie odłoży a ja będę jeb*ł jak beduin na rachunki.

Nie powiem trochę się zdenerwowałem, że jednak była umowa plus ja i tak wydaje więcej niż ona. Powiedziała, że to nie jej problem tylko mój i nawet dała mi radę, że jak nie wyrabiam to mam iść po podwyżkę albo wynająć pokój XD potem sytuacja się uspokoiła werbalnie i ona nie widzi już żadnego konfliktu.

Jednak dla mnie to chyba ostateczny koniec związku.

Wybaczałem jej wiele- skąpstwo, depresję, lenistwo a nawet to, że dzień przed śmiercią babci zrobiła mi awanturę, że wyjeżdżam wspierać tatę (moja fanaberia) a dzień po jej śmierci powiedziała, że i tak i tak by umarła. Nawet pomijam pierdoły typu, że zawsze jestem na jej zawołanie a ona nie potrafi odgrzać obiadu <ktory ugotowalem) jak wracam do domu. Czy nawet jak wspólnie jedziemy odwiedzić rodziców to nawet jak ja proszę o dołożenie do paliwa to mnie zbywa mówiąc ze to nie jej auto. (Nawet jak wiozę jej pato krewnych 30km co nie mają nawet auta)

Dla mnie finalnie dowiodła, że nie ma w sobie krzty empatii i nigdy nie będzie materiałem na żonę i matkę.

I tu moje pytanie Mirasy- Czy wszystkie różowe w mojej kategorii (97-2k2) są takie #!$%@? czy tylko ta moja?
Chociaż jak widzę co mają niektórzy moi kumple to nawet ja im współczuję.

#logikarozowychpaskow #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #nocnazmiana
  • 109
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@marik669: nie, nie tylko Twoja ale też nie wszystkie xd po prostu uciekaj jak widzisz czerwoną lampkę, skąpstwo praktycznie jest nie do wyplewienia z człowieka

Edit: zobaczyłam, że wybaczyłeś jej depresję. Znalazłeś kogoś równego sobie :)
@marik669: #!$%@? mac...Mam nadzieję, że to zarzuta jakaś bo można się #!$%@?ć czytając to. Złap się za jaja i #!$%@? to gówno ze swojego życia bo zaczyna coraz bardziej śmierdzieć. Bądź szczęśliwy!
przed śmiercią babci zrobiła mi awanturę, że wyjeżdżam wspierać tatę (moja fanaberia) a dzień po jej śmierci powiedziała, że i tak i tak by umarła.


@marik669: typie, juz wtedy powinienes ja jebnac w dupe i niech spierd...

do tego wozenie jej krewnych 30km xDDDD. Trzeba bylo jej napisac, ze jak jej krewnych nie stac na auto to niech pojda do szefa po podwyzke albo wynajma mieszkanie ( ͡° ͜ʖ
@marik669: znajdź se współlokatorkę na 3 miesiące albo jakichś randomów na kilkudniowy najem za grosze. Zawsze to jakiś zwrot kosztów, a ból dupy różowej bezcenny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@marik669: Wynajmij komuś, najlepiej dobremu znajomemu. Jak będzie chciała wrócić to powiedz, że nie ma opcji bo ci się z nim i tak lepiej mieszka . Albo jakieś ładnej Ukraince to laska się zesra z zazdrości XD
@marik669: mam podobne doświadczenia z różowymi, podobny wiek. Najlepiej to chyba traktować jako doświadczenie życiowe i kolejne różowe surowiej oceniać i się nie pakować w związek jak znajdziesz czerwone flagi.
Dzisiaj oświadczyła, że wyjeżdża na sezon pomagać mamusi w sklepie (4k income 0 zł kosztów) więc przez 3 miesiace nie bedzie płacić swojej połowy czynszu, bo nie będzie korzystała z mieszkania.

No jednak wydaje mi się, że oboje zgodziliśmy płacić po pół wcześniej, a mieszkanie to nie hotel, że się płaci za dobę. No i to chyba nie fair, że ona sobie odłoży a ja będę jeb*ł jak beduin na rachunki

Ja
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@marik669: Odpisz jej więc, że dziękujesz za radę i jakoś sobie poradzisz opłacając swój wynajem. W międzyczasie szukaj sobie następnej.
Jak ona wróci po 3 miesiącach to oddaj jej rzeczy i powiedz, że niech sobie znajdzie mieszkanie które jest w stanie sobie sama opłacić wraz z życiem gdyż ty dokładanie do jej życia definitywnie kończysz w tym momencie.