Wpis z mikrobloga

Shane napewno poradziłby sobie lepiej z pajacem typu Negan czy Gubernator. Dobry czubek był ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Właśnie odtwarzam sobie TWD od początku i mam swoją listę ulubionych postaci. Są to:
-Rick (oczywiście)
-Daryl (oczywiście)
-Carol
-Shane już wczesniej wspomniany
-Michonne

Z kolei z najbardziej znienawidzonych:
-Carl
-Lori
- i ten prorok z kijem nie pamietam jak mu tam XD

Nie wiem czy serial poruszał kwestię tego aby zamieszkać na jakiejś wyspie? Bo przecież gdyby tak zrobić to ludzoe byliby względnie bezpieczni. Oczywiscie pod warunkiem ze na wyspie nie byłoby umarłych. Oczywiście wiem, że wszyscy są zainfekowani, ale wystarczyłoby aby ludzie zamykali się w domach w określonej godzinie policyjnej i codziennie „odhaczaliby” że żyją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#thewalkingdead #twd #seriale
Czyste_Buty - Shane napewno poradziłby sobie lepiej z pajacem typu Negan czy Gubernat...

źródło: comment_16516778072JU6HYWo4zsq1ywuehajye.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@kupkesobieciagne: Ale ogólnie uważam że fabularnie to się fajnie trzyma kupy. W grupie nie może być dwóch liderów. Shane spadł z pozycji przywódcy zaraz po powrocie Ricka i z kozaka został zepchnięty do pozycji wyrzutka i cuckolda. O ile jakiś leszcz by się z tym pogodził, to taki narwany szajbus w końcu musiał zacząć odwalać.
  • Odpowiedz
@Czyste_Buty: Shane to był frajer jakich mało, jedna z bardziej satysfakcjonujących śmierci w tym serialu. Najlepsza postać, której najbardziej szkoda to Glenn i nie ma o czym dyskutować ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz