Wpis z mikrobloga

@fesaczi Różnica jest znaczna, bo oznaczenie "leki ratujące życie" jest na aucie, które wiezie leki z hurtowni do szpitala, któremu brakło leków np. na sepsę, i jeśli pacjent ich zaraz nie dostanie to zejdzie
  • Odpowiedz
@Damasweger: z PoRDu Art. 53

12) jednostki niewymienionej w pkt 1-11, jeżeli jest używany w związku z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego - na podstawie zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych.


Jeśli firma się dobrze zakręci i dostanie pozwolenie, to może, ale czy są takie przypadki, to nie wiem. Inaczej, to po prostu dostawczak. A jak mimo tego ma zainstalowane sygnały świetlne i dźwiękowe i ich używa, to i pewnie mandat
  • Odpowiedz
@Damasweger: przepisy są jasne, jak firma się zgłosi do ministra i dostanie zgodę, to będzie jeździć jako uprzywilejowany kiedy tego potrzebuje. Tak sama z siebie nie może.

Kolejność jest taka:
- spełniasz warunki zapisane w ustawie
- zgłaszasz się na podstawie tych warunków o pozwolenie
- dostajesz
- jesteś uprawniony do używania sygnałów
- śmigasz na sygnale

A nie:
- wydaje się, że spełniasz warunki
- śmigasz na sygnale
- ale
  • Odpowiedz
@Nie_znany: Kurna, piszesz mi jak debilowi xD Pytam właśnie o to, czy przewóz leków ratujących życie spełni warunki ustawy. Czy dostaliby zgodę ministerstwa, czy właśnie nie dostają i dlatego jeżdżą zwykłymi dostawczakami
  • Odpowiedz
@Damasweger: nie do końca zrozumiałem zatem wpis i Twoje dalsze komentarze. Pewnie gdyby mogli i byli w stanie taką zgodę dostać, to by po nią wystąpili i dostali. Chyba, że potem trzeba się z tym niewiadomo jak bawić, żeby spełniać wszystkie wymagania dotyczące kierowców, pojazdów i nie jest to gra warta świeczki. Najlepiej by było pytać u źródła, ale nie wiem czy ot tak się ktoś z Tobą podzieli wiedzą.

Pytanie
  • Odpowiedz
  • 1
Pytanie też, czy w normalnych warunkach w ogóle jest szansa, że zabraknie w szpitalu leków, które nie są wysoce specjalistyczne lub deficytowe


@Nie_znany To akurat wiem, że tak

Pewnie gdyby mogli i byli w stanie taką zgodę dostać, to by po nią wystąpili i dostali.


Tu jest sedno - czy występują i nie dostają, czy nie występują bo nie chcą, bo by trzeba kierowców przeszkolić, więcej im zapłacić, auta przystosować, itp.
  • Odpowiedz