Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
czy ktoś miał z panów robione podcięcie wędzidełka przy penisie? jak to wygląda bo muszę się poddać takiemu zabiegowi

w wieku 5 lat miałem zabieg na stulejkę ale okazało się, że za krótkie mam wędzidełko i starszy dyskomfort podczas masturbacji czy seksu, czytałem, że podają znieczulenie miejscowe, zakładają szwy i rana się goi przez ok. 5 dni ale jak się dostanie wzwodu czy coś w trakcie tych 5 dni? nie mówię o oglądaniu czegoś co podnieci i wywołanie samemu wzwodu ale np. w nocy lub nad ranem wacek lubi sobie stać, oczywiście zalecają 5-6 tygodni bez seksu aby wszystko się zagoiło ale pytam jak to wygląda w pierwszych dniach po zabiegu

jak ktoś miał taki zabieg to będę wdzięczny za podpowiedzi :) mam 22 lata

#penis #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #seks #lekarz #zdrowie #medycyna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #626b950fe392d4304c24d02f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: na początku boli jak każda rana chirurgiczna w miejscu wysoce podatnym na bodźce czuciowe. W zależności od twojej osobistej wrażliwości i jakości wykonania zabiegu będzie to mniej lub bardziej dokuczliwe. Większość pacjentów zgodnie relacjonuje, że poranne erekcje w dniach bezpośrednio następujących po podcięciu były bardzo dokuczliwe, ale na lekach można było je przeżyć. Przede wszystkim - lekarz w ramach instruktażu higieny pozabiegowej powinien pokazać ci, jak zakładać i zabezpieczać
  • Odpowiedz
OP: @Temeris dzięki za komentarz, zupełnie zapomniałem o środkach zaburzających erekcję więc to jakiś plus, że nie obudzę się rano z bólem bo się coś przyśni albo wacek sam stanie dęba jak to bywa czasem nad ranem

pozostaje teraz kwestia bólu, coś więcej możesz napisać o samym zabiegu, ostrzykuje się penisa środkiem znieczulającym i on drętwieje po prostu? to chyba jedno z bardziej ukrwionych miejsc i unerwionych więc obawy trochę mam (gorsze niż przy wyrwaniu zęba), szkoda, że nie można pod narkozą tego wykonać

ile szwów się zakłada, później normalnie trzeba ściągać napletek i myć
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli przekonasz lekarzy, żeby cię znieczulili ogólnie, to mogą ci to zrobić i pod narkozą. :D To się zdarza, jak ktoś naprawdę ma bardzo silne stany stresowe, tak silne, że nerwy mogą uniemożliwić znieczulenie miejscowe - albo płaci i chce. Większość zabiegowych gabinetów urologicznych współpracuje z anestezjologami. Co do porannego drąga, to lekarz powinien pokazać ci sposoby na to, żeby nie bolało drastycznie nawet jakbyś nie brał żadnych leków
  • Odpowiedz
Szybki Edward : Tak się składa, że miałem robione podcięcie i plastykę wędzidełka w czwartek w wieku 23 lat, metodą diatermi, więc praktycznie wcale nie było krwi, w moim przypadku 0 szwów i nawet
opatrunek nie był konieczny. Sam zabieg z 25min, a z odczuć to jedynie nieprzyjemne jest znieczulenie po którym z resztą czułem tylko delikatne mrowienie, 0 bólu. No i paskudny zapach przypalanej skóry. Po samym zabiegu aż do dziś
  • Odpowiedz
TłustyJegomość: Tak się składa, że miałem robione podcięcie i plastykę wędzidełka w czwartek w wieku 23 lat, metodą diatermi, więc praktycznie wcale nie było krwi, w moim przypadku 0 szwów i nawet
opatrunek nie był konieczny. Sam zabieg z 25min, a z odczuć to jedynie nieprzyjemne jest znieczulenie po którym z resztą czułem tylko delikatne mrowienie, 0 bólu. No i paskudny zapach przypalanej skóry. Po samym zabiegu aż do dziś zero
  • Odpowiedz
OP: @TłustyJegomość o dzięki, możesz coś więcej dodać o tej diatermii? robiłeś prywatnie u kogoś? jak wyglądało znieczulenie? na samą myśl o patrzeniu na poszytego wacka szwami i go pielęgnowanie po zabiegu to mi słabo (serio takiego stresu nawet u dentysty nie mam ale wiadomo tu chodzi o wacka), jeszcze jak przy zabiegu uczestniczy pewnie jakaś pielęgniarka to jeszcze bardziej obawy, że wacek może stanąć ale chyba ze stresu
  • Odpowiedz
TłustyJegomość: No to u nie wyglądało to tak, że długo zwlekałem z zabiegiem, miałem jakąś barierę psychiczną. Zależało mi żeby było to jak najszybciej, co by nie myśleć o tym za dużo i się nie stresować. W piątek stwierdziłem, że robię to, już w poniedziałek wieczorem wizyta u urologa-chirurga (200zł), później badania krwi (80zł) i sam zabieg w czwartek(600zł). Zabieg w znieczuleniu miejscowym, czyli kilka nakłuć z różnych stron, coś jak
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zapewniam, że pielęgniarka urologiczna widziała więcej #!$%@?ów niż profesjonalny aktor gejowskiego porno i na twojego spojrzy wyłącznie jak na przypadek medyczny. Nawet jeśli dostaniesz wzwodu, co jest raczej mało prawdopodobne, nie zrobi to na niej wrażenia i podejdzie do tego na zimno. Przy diatermii faktycznie możesz nie mieć szwów, bo elektrokoagulacja od razu zamyka ranę. Znieczulenie będzie iniekcyjne, ale nie będzie szło w cewkę, tylko w okolice miejsca zabiegowego
  • Odpowiedz
OP: @Temeris tak u mnie jest trochę dyskomfort i strasznie mnie "ciągnie" na wacku jak ściągam napleta, brakuje tych 4-5 mm aby czuć lepszy komfort przy ściąganiu napleta, bariera psychiczna jest to fakt ale na samą myśl o szwach w tym miejscu to mi niedobrze a pielęgnować trzeba tydzień po zabiegu aby się rana nie zrosła z powrotem jakoś tak? wszędzie już są dostępne te metody diatermii w gabinetach urologicznych?
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie, nie jestem urologiem, po prostu uważam, że faceci są tak dyskryminowani, jeśli chodzi o systemową opiekę zdrowotną i samą konstrukcję polskiej medycyny, że dla własnego bezpieczeństwa trzeba przynajmniej opanować teorię. Każdy facet powinien wiedzieć, co może mu się dziać z kroczem i okolicami, bo zanim dostanie się przed oblicze chirurga/urologa/proktologa w ramach NFZ, to minie zdecydowanie za dużo czasu, żeby np. uratować jądro po skręceniu nasieniowodu. Tymczasem do
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: Może późno odpisuję ale miałem 2 tygodnie temu robiony zabieg laserowego podcięcia wędzidełka, dokładnie to w Staszowie w szpitalu, udało mi na NFZ zrobic w 3 dni, w środę na wywiad a w piątek już był zabieg, elektroda do uda jako uziemienie, pielęgniarka się śmiała ze będziemy spawać xD najgorszy ból to przy wbijaniu igly ze znieczuleniem, 4 naklucia miałem z każdej strony wacka i obok wędzidełka, delikatne smyranie
  • Odpowiedz