Wpis z mikrobloga

znowu jestem zjarany i #!$%@?, nie potrafię sobie poradzić bez tego. jaram i chleję browce od rana praktycznie codziennie(z niewielkimi przerwami), teraz jestem tak jakby bezrobotny. dobrze, że zdecydowałem się porzucić całkowicie fetę, bo teraz miałbym i z tym na pewno nasilony problem. nie mniej ta rzeczywistość mojego incelowego życia rozwala mnie do tego stopnia, że bez piwerka ani rusz. kiedy chodziłem do podstawówki to śmiałem się, że w przyszłości zostanę menelem, nie sądziłem wtedy że będzie to prawda. pracowałem przez prawie 3 lata, ale stwierdziłem, że nie mam dla kogo pracować, bo i tak nigdy nie założę rodziny z takim ryjem. nie jest to warte użerania się z upośledzonymi majstrami w kołchozie
  • 4