Wpis z mikrobloga

@michael323: Mam ograne wszystkie SH poza Downpour bo nie było na czym zagrać. Jedynie czwórki i Homecoming nie udało mi się ukończyć bo były nudne i irytujące. Silent Hille zawsze biły na głowę Residenty pod względem strachu, ale Nemesis akurat straszny był. Inne części w większości nie straszyły poza może RE7 i poszczególnymi momentami z innych części np. Rachael w Revelations.
@michael323: Te ostatnie kilka części fajnie im wyszły, w tym te remaki. Polecam kiedyś sprawdzić Revelations 2, imo jedna z lepszych części i bije na łeb 4-6. Gameplayowo przypomina mix pomiędzy RE4, a tymi remakami nowymi. Fabuła jak na Residenta też nawet spoko. Do tego unikalne dla serii mechaniki jak eliminowanie wrogów z ukrycia. Przede wszystkim w tej części akurat dobrze wykorzystali co-op gdzie dwie postacie mają całkowicie inną rolę, tj.