@PIAN--A_A--KTYWNA: @moll: A ja się zaśmiałem. Może nie jest to najwyższych lotów opis na portalu randkowym, ale jest dość zabawny. Szczególnie wejście Oliwiera :D
@moll: Kto jak się bawi nie mój interes, dlatego dystans. Jeśli zaś chodzi o domniemanie wejścia to wolę wchodzić, niż jak ktoś wchodzi. Nie zgłębiajmy się w to jednak :D
Komentarz usunięty przez autora
@moll: mhhhm, mhhhm. Tak jak myślałem, kij w dupie.
@moll: A jak zaproszę najpierw na kolację?