p0lskie kołchozy to gułagi pod przykrywką najniższej krajowej gdzie pracownik nie jest pracownikiem tylko tymczasowym aktywem w rękach janusza. Za granicą nawet w gówno-pracach wygląda to o wiele lepiej. Kierownictwo jest najczęściej kompetentne, organizacja pracy jest lepsza a nawet wszyscy sobie dziękują pod koniec zmiany za owocny dzień pracy. W naszym kraju możesz dostać co najwyżej #!$%@? od janusza że nie wyrobiłeś norm i zapraszają cię na dodatkową sobotę w miesiącu.
@Fekalny_okuratnik: ja na magazynie w Niderlandach dostawałem lody na ochłodę jak były upały 40 stopniowe, Pan Janusz to nawet wiatraczka w Polszy by nie włączył
#przegryw #kolchoz #pracbaza