Wpis z mikrobloga

Hej. Jak ciężko było wam się przebranżowić ? Większość doświadczenia zawodowego oscyluje wokół gastronomii. Mam doświadczenie w rekrutacji, zarządzaniu personelem, wdrażaniu nowych produktów a mimo to ciężko mi znaleźć jakieś fajne ogłoszenie o pracę.

Chciałbym spróbować w życiu czegos innego, gdzie telefon nie napierdziela co 10 minut, weekend trafi się wolny i jest możliwość rozwoju jak człowiek ma już dzieciaki to zaczyna szanować work-life balance.
Niby duże miasto (Poznań) a jakoś tak nie ma mnogości ofert.

Jak ciężko było wam się przebranżowić? Czy ktoś z was zaczynał totalnie od zera w nowej branży?

#praca #pytanie #poznan #pracbaza
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak ciężko było wam się przebranżowić ?


@krissojka: Nie da sie. Majac 20+ lat i 0 doswiadczenia w danym zawodzie prace znajdziesz tylko w zawodach takich jak informatyka, pod warunkiem ze masz jakies wyszkolenie w tej dziedzinie
  • Odpowiedz
  • 0
@Gandalf_Rudy nie chciało mi się rozpisywać ale myślę bardzo podobnie jak ty napisałeś. Mam równe 30 lat, to już nie ten czas na totalne przebranzowienie. Odnośnie IT to mam jeden cichy pomysł, żeby wejść do game Development, z know how w koordynacji projektów, HR, personal branding itp coś bym podzialal. Ale poza głowa pełna pomysłów brakuje wiedzy z programowania. Takie śmieszne przemyslonko
  • Odpowiedz
jak człowiek ma już dzieciaki to zaczyna szanować work-life balance


@krissojka: WTF? Jak nie szanujesz swojego work-life balance od początku to nie dziwne, że skończyłeś na:

Chciałbym spróbować w życiu czegos innego, gdzie telefon nie napierdziela co 10 minut, weekend trafi się
  • Odpowiedz
@krissojka: zarządzanie projektami. Może jakiś kurs, albo podyplomówka z PM, Agile, Scrum. W IT patrzą na certyfikaty jak PMI, czy Prince 2, ale do niech jest jakiś próg wejścia i nie zrobisz bez doświadczenia.
Sam idę w tym kierunku, ale nie w IT.
  • Odpowiedz
  • 0
@apee muszę coś pokombinowac. Ciekawe rady. Zarzadzalem zespołami 100+ , wprowadzałem nowe produkty na rynek, kto wie - może by to pomogło w PM
  • Odpowiedz
  • 0
@Gandalf_Rudy szkoda. Ale wierzę, bo dokładnie to samo jest wokół gastronomii. Dla gościa/klienta jest łał, pasja. Dla mnie jako np byłego managera cateringu albo restauracji jest mocz, kał i fałsz. Wyjebki na każdym kroku i brak kręgosłupów moralnych
  • Odpowiedz
@apee: Znasz jakieś dobre (i nie za drogie xD) kursy o których mówisz? Chyba najlepiej stacjonarnie. I robiłeś zarządzanie projektami na jakiejś uczelni, czy od razu po prostu takie kursy?
  • Odpowiedz