Wpis z mikrobloga

@kinollos: Mam EDRa na Ultegrze która wrzucił @Hipodups i dla mnie jest sztos. Z tego co widzę to w Canyon masz kierownice CF, tu jest aluminiowa Deda Zero2. Ogólnie rower polecam. Ale jak to na świecie i mikro - bojówki musza być ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@uysy opowiedz mi, chłopcu z przyszłości, o tych 'marginal gains' za które tak chętnie w XXI wieku ludzie płacą 5k do ceny roweru :)

a tak serio, to na 25mm oponach nie przeniesiesz siły hamowania tarczówek, masz dodatkową obracającą się masę na kole, brzęczy to cały czas i jest droższe w eksploatacji i serwisie. Aero z kolei nie działa dla amatorów nieliczących sekund, a stożki są niebezpieczne przy wietrze w górach
  • Odpowiedz
a tak serio, to na 25mm oponach nie przeniesiesz siły hamowania tarczówek, masz dodatkową obracającą się masę na kole, brzęczy to cały czas i jest droższe w eksploatacji i serwisie. Aero z kolei nie działa dla amatorów nieliczących sekund, a stożki są niebezpieczne przy wietrze w górach i jak chcesz zdjąć ręcę z kierownicy.


@kinollos: xD

Cieszę się, że nie wszyscy odeszli od takich "XX wiecznych" rowerów. Porównaj ceny 7kg sprzętów u konkurencji i powiedz mi, że warto dodać 50-100%
  • Odpowiedz
  • 0
@uysy podałem ci realne argumenty, na które jedyne co masz do powiedzenia to 'xD'. Szkoda, tym bardziej, że na pewno pamiętasz wykop jako miejsce wymiany konstuktywnych opinii. Na tym zakończę dyskusję z tobą.
  • Odpowiedz
@kinollos: Podałem Ci, technologia się rozwinęła, niedługo za rowery na szczękach bedzie sie placic 30% wiecej niż na tarczach, bo będą hipserskie i nic nie dają, na co to komu.
Waga 7kg vs 8kg nie robi żadnej różnicy na podjazdach.
Opony 25C są gorsze niż 28C
Hamować trzeba umieć, niezależnie czy to tarcze, czy przestarzałe szczęki.
Szkoda mi czasu na Twoje ignoranckie podejscie.
  • Odpowiedz
  • 0
@matka19002 na mirko bez roweru z tarczówkami to wstyd xD W mtb tarczówki to konieczność, ale wg mnie na szosie nie ma jak wykorzystać ich potencjału, za to wozisz ze sobą dodatkowy obracający się metal. Wolę 7kg rower bez rotującej dodatkowej masy na kołach i być nazywany ignorantem niż żeby mirki klaskały do zdjęcia.
  • Odpowiedz
@kinollos: Ja mam tarcze w swojej szosie po to, żeby na jesień/zimę wrzucić 32c z mini bieżnikiem. W szczękach wchodziła max 28 i komfort jazdy był dramatyczny bo się wszystko zapychało.
Nie wiem czy jest sens mając tak mocno sprecyzowane wymagania szukać pomocy publicznie. Przecież brandy rowerowe nie wychodzą co dwa dni, najwięksi producenci maja swoje modele od lat, nie jest ich wcale jakoś strasznie dużo. Porównujesz i szukasz najbliższego
  • Odpowiedz
@kinollos: tarcze lepsze w górach, przy złej pogodzie. Większe gumy założysz, a nie max 28 i ryzykowanie, że coś się zaklinuje. Modulacja lepsza, szczęki imo działają zerojedynkowo. No i dla mnie najważniejsza kwestia: zdecydowanie niższa utrata wartości. Pomyśl ile mniej będzie warta używka i ilu mniej na nią będziesz miał chętnych. Aaa i dopłata do tarcz to 2,5k w przypadku SL 8. Nie wiem skąd Ci się wzięło 5k
  • Odpowiedz
Wolę 7kg rower bez rotującej dodatkowej masy na kołach i być nazywany ignorantem niż żeby mirki klaskały do zdjęcia.


@kinollos: Jak tak idziesz w detale to powierzchnia hamująca, która dodatkowo waży jest bardziej odsunięta od osi obrotu niż tarcze. Zresztą masa rotująca to mit, jeździsz kryteria, że ma to aż takie znaczenie?
A, no i do obręczówek w góry nie wkładałbym dętek TPU, albo latexowych, więc tu też dodatkowa waga i opory. Dalej chcesz się spierać i liczyć każdy gram masy rotującej?

W takim budżecie nie lepiej sobie złożyć coś lekkiego? Powymieniałeś w wymaganiach tak naprawdę pierdoł a zapomniałeś o najważniejszym, czyli geometrii. Ten Van Rysel przykładowo ma dość duzy reach i stack. Ja bym na Twoim miejscu szukał i składał dobrego, sprawdzonego chińczyka, w takim budżecie jak poszukasz to i na Di2 złożysz, mechaniczne R8000 jest
  • Odpowiedz
  • 0
@DejwiD do tarcz, stożków, ramy aero na podobnym osprzęcie. Sama różnica rb/db to 2000-2500.

Dzięki za uwagi. Analizowałem sobie za i przeciw tarczom. Mnie akurat się upodobała jazda pod góry i potem zachowawcze zjazdy (chociaż czasem 80km/h pęknie). Nigdy mi nie brakło hamulca i być może nauczyłem się nimi modulować dość dobrze. Po prostu do mojego stylu jazdy tarcze nie są potrzebne. Nie jeżdże też szosą w niepogodę. Wtedy wsiadam na
  • Odpowiedz
@kinollos: ale nikt Ci nie proponował stożków ;) wszyscy tu wiemy, ze chodzi jedynie o ich wygląd :) nikt o zdrowych zmysłach nie kupuje ich dla osiągów :D
  • Odpowiedz
@kinollos: wykopowi eksperci zawsze w formie. Najlepsze to są komentarze typu "tarcze na deszczu lepiej hamują", a jak pojedziesz w deszczu to nikogo na trasie nie spotkasz, bo pogoda zła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dla amatora tarcze to jest wydatek bez żadnego zysku, a z samymi problemami. To jest fakt. Zobaczysz, że jak zaraz wejdą do użytku opuszczane sztyce w szosach albo ten system spuszczania/nabijania powietrza
  • Odpowiedz
@kinollos: wchodzę na tag głównie po to, żeby się pośmiać. Gurwa tarczówki must have w górach. Co z tego, że mało kto na tag wrzuca potem trasy w górach i większość kręci się wkoło Warszawy, a jak już raz pojedzie w góry to 40 km/h i hamowanko. Co z tego, że jak ścisnę mocniej tarczę to gówno to da, bo zablokuję koło. Tarcze muszą być! A do tego wszystko full
  • Odpowiedz
a jak pojedziesz w deszczu to nikogo na trasie nie spotkasz, bo pogoda zła ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Ogau: głupszego argumentu dawno nie słyszałem :D ale spróbuję się dostosować. Możesz doprecyzowac? Na tarczach nikogo? Czy na tarczach i szczękach? ;)

A co jak Cię złapie deszcz w trakcie? Wtedy też tak samo hamują? A jak masz lekkie karbonowe obręcze?
@kinollos: pisze, że tarcze bez sensu a zwraca uwagę, żeby rower ważył 7,2kg i miał ultegrę. Jaka jest różnica między rowerami ważącymi 7 i 8kg? Czy w ślepej próbie ktoś jest w
  • Odpowiedz