Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W domu z żoną przyjęliśmy w domu 2 Ukrainki z 3 dzieciakami i jedna poszła do pracy, a jedna zajmowała się dziećmi. Ta kobieta pracę znalazła w szwalni i już załatwiła pracę tej kolejnej na takiej zasadzie, że będą miały zaplanowane dni w pracy w ten sposób, że nie będą pracowały w te same dni, bo tam ogólnie pracuje się 4 dni po 12h i ma się 4 dni wolnego. Teraz szukam im mieszkania, żeby mogły się wyprowadzić, 2x2700 netto (bo tyle tam się zarabia) + 1500 zł na dzieciaki na to pozwoli. Naprawdę nie spodziewałem się, że tak wszystko się potoczy i ułoży, że w ogóle kobiety z Ukrainy tak łatwo mogą znaleźć pracę, bo chęci im nie odbierałem, widziałem chęć do pracy od pierwszego dnia, ale miałem obawy, że pracy dla kobiet bez języka polskiego i angielskiego nie ma zbyt wiele, bo wcześniej z Ukrainy to chyba tylko mężczyźni przyjeżdżali do pracy, kobiety to raczej na studia i z mężami. A tu dzień po złożeniu CV już ta jedna była zaproszona na rozmowę do KFC, McDonalda, Auchana lub właśnie do tej szwalni, poleciłem jej szwalnię, bo tylko oni dawali umowę o pracę a nie zlecenie na początku. Najlepsze jest to, że one się poznały tutaj dopiero po przyjeździe, a nawiązały taką współpracę, mam nadzieję, że tego typu współprac jest w Polsce naprawdę dużo i że wiele kobiet i dzieciaków będzie mogło się przenieść z tych hal do normalnych mieszkań, żeby w miarę funkcjonować w społeczeństwie.

#ukraina #wojna #rosja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6259c7dc3f42fa57cc3406f1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 28
@AnonimoweMirkoWyznania: Czyli co, były szwaczkami wcześniej? Umieją szyć? No to możliwe że taka praca jest od ręki. Nie jest to coś co człowiek chciałby robić jeśli może mieć lekką pracę biurową z urlopem raz lub dwa razy do roku, wykształcone Polki nie będą się o nią bić. Matka kolegi szyła portfele w latach 90. żeby zarabiać na rodzinę bo mąż z padaczką i białaczką nie pracował, teraz bardzo słabo widzi, plecy
@HetmanPolnyKoronny: no tak, lepiej żeby żyła na koszt mirka albo wracała na Ukrainę, ważne że będzie miała kasę na start plus socjal to wyżyje. Wydaje mi się że możesz nie mieć pojęcia ile rodzin w Polsce żyje za tyle albo i mniej. No niestety za minimalną żyje bardzo dużo ludzi, więc jak na mój gust to spoko.
Sam więcej zarabiam, korposzczur itp. ale zaczynałem w wieku 17 lat w fabryce gdzie