[diagnoza-przegryw]

Jak się pogodzić z samotnością?
#przegryw

[Xenomorph_666]

@diagnoza-przegryw: nie da się

[Xenomorph_666]

@diagnoza-przegryw: to wbrew podstawowym prawom natury

[Polnischefuhrer]

@diagnoza-przegryw: Cieszyć się tym, że jakieś zjeby nie zawracają Ci dupy i możesz odpocząć.

[P.....R]

@diagnoza-przegryw: Znajdź sobie jakieś zainteresowanie, które zajmie ci czas, ja gram w gry i już mi nie przeszkadza to, że jestem sam.

[S.....s]

@diagnoza-przegryw olkohol

[Bozius]

@diagnoza-przegryw: Samotnosc to nie to samo co bycie samemu. Samotność to uczucie opuszczenia przez ludzi a bycie samemu to po prostu przebywanie z samym soba. Możesz być sam i nie czuć samotności jeśli np. jesteś zdrowym introwertykiem i to jest w porządku. Z samotnością się nie pogodzisz bo jest to negatywne uczucie natomiast możesz nauczyć się przebywać samemu jednocześnie nie czując samotności.

[qornik]

@diagnoza-przegryw: to zależy o jaką samotnośc chodzi

[diagnoza-przegryw]

@qornik: nie mam nikogo, ani znajomych ani dziewczyny i nie ma już perspektyw na poprawę sytuacji, próbowałem terapii i innych gówien i nic nie pomogło

[qornik]

@diagnoza-przegryw: probowałeś pojsc do jakiejs roboty?

[diagnoza-przegryw]

@qornik: idę niebawem do mcdonaldu na nocki, prawdopodobnie za około dwa miesiące

[qornik]

@diagnoza-przegryw: to kogoś tam poznasz także głowa do góry

[Pavulenko]

@diagnoza-przegryw: określić minusy i plusy. Skoro jesteś samotny i nie możesz tego zmienić (bo jakbyś mógł to nie byłbyś samotny) to potrzeba bliskości jest dla ciebie tylko i wyłącznie negatywnym odczuciem (wyborem który sprawia że czujesz się źle). Skoro potrzeba bliskości jest potrzeba przyjemnych odczuć. To sam fakt potrzeby bliskości w twojej sytuacji przyczynia się do negatywnych odczuć, ponieważ nie możesz jej zrealizować. Zatem odrzucenie tej potrzeby bliskości przyczyni się do

[MieczyslawMialki]

@diagnoza-przegryw: wyciągnij rękę na zgodę