[Mr_3nKi_]

Wy też czasami myślicie o tym, że jesteście małym ziarenkiem piasku w wielkim nieskonczonym wszechświecie? Żyjemy zamknięci na na tej planecie, która jest jedną z biliardów planet.

Nie ciekawi mnie to, co już wiemy, ale to, czego jeszcze nie odkryliśmy.
#gownowpis #przemyslenia #kosmos

[ktomizajalnazwy]

@Radiativ: Nie wiem, jak mam się ustosunkować do tej wypowiedzi. Sprułeś się do mnie, czy co? Ja mogę o tym pogadać, to jest jeden z moich ulubionych tematów, ale jak masz do mnie pretensje o to, że wierzę w Boga, to spadaj na drzewo.

[o.....m]

@Mr_3nKi_: Kiedyś myślałem, że ziemia jest takim ziarenkiem piasku we wszechświecie. Teraz uważam, że tym ziarenkiem piasku może być wszechświat.

[R.....v]

@ktomizajalnazwy: nie wiem dlaczego tak to odebrałeś, nie mam pretensji do nikogo, wrzuciłem swoje spostrzeżenia.
Dla mnie religia zawsze była tylko wytworem pozwalającym panować ludźmi. Może kilkaset lat temu robiła trochę dobrego przez np wymaganie utrzymania czystości czy pilnowanie porządku wśród ludzi. Ale niestety historia pokazała, że więcej złego przez religie się działo niż dobrego. Oczywiście bóg, a religia to dwie różne rzeczy.
Nie mam pretensji o to czy ktoś

[M.....E]

@Mr_3nKi_: miewam takie rozkminy co jakiś czas. Idę rano do kołchozu, patrzę na księżyc i nadziwić się nie mogę, że to faktycznie tak jest, działa, fizyka i wszystko z tym związane. Ogrom niewiedzy i tajemnic we wszechświecie jest przytłaczający. Momentami myślę, że my nawet nie jesteśmy w dzisiejszym stadium rozwoju świata zrozumieć tego, co faktycznie ma miejsce. Wszystko to co się dzieje wokół nas, to że jesteśmy, że gdzieś mogą

[Normalny-czlowiek]

@ktomizajalnazwy: reeelll mało ludzi sobie z tego świadomie zdaje sprawę. szkoda że nie doceniają faktu że dostaliśmy ogromy (przypadkowy) dar w postaci obserwacji i egzystencji, i zazwyczaj uważają to za ból istnienia

[majkkali]

@Mr_3nKi_: powiem tak: im bardziej patrzysz w otchłań, tym bardziej otchłań patrzy w ciebie

[helga-von-klusken]

@ktomizajalnazwy: smartgasm ma kilka interesujących filmów o istotach dwu, trzy- i czterowymiarowych. My moglibyśmy bez problemu dostrzec istoty dwuwymiarowe, które nia mają możliwości dostrzec istot trójwymiarowych. Tak samo nie moglibyśmy dostrzec ani skontaktować się z istotami czterowymiarowymi, które bez problemu mogłby nas obserwować. Może we wszechświecie problemem nie jest czas i przestrzeń ale właśnie ilość wymiarów.

[OLLEKS]

@ktomizajalnazwy: Ciekawa koncepcja. Mnie się zawsze wydawało, że jesteśmy takim guzem (planeta) w mózgu i sobie spoglądamy na te wszystkie zdrowe komórki, neurony, nie ogarniamy tego. Twierdzimy, że jesteśmy wyjątkowi. Jednocześnie twierdzimy, ze ten guz, my (komórki rakowe) swoimi działaniami doprowadzimy do samounicestwienia i musimy stad #!$%@?ć. Probujemy wysłać ludzi na Marsa. A prawda jest taka, że jesteśmy komórkami nowotworowymi i tylko czekamy, żeby nasz rozwój pozwolił na przerzuty do

[ktomizajalnazwy]

@Radiativ: Odebrałem to tak, bo końcówka tego komentarza w którym mnie oznaczyłeś, to jest w zasadzie krytyka religii i zwalanie na nią winy za to, że ludzie się nie interesują kosmosem. A chwilę wcześniej napisałem, że jestem wierzący. Więc połączyłem kropki i wyszło mi z tego, że masz do mnie pretensje o to, że jako wierzący człowiek zniechęcam innych do zgłębiania tajemnic wszechświata, bo to wszystko nie ma znaczenia, skoro

[TSR44]

@Mr_3nKi_: -czym się interesujesz?
- czymś o czym jeszcze nie wiem