Wpis z mikrobloga

@berti: Ja zaczynałem od sieciówki i tam cześć słyszałem na tyle rzadko, że nie odpowiadałem, bo myślałem, że po prostu znajomi się witają. W pandemii trafiłem do mordowni i dopiero tam załapałem, że to ogólnie do wszystkich. Teraz z powrotem w sieciówce i często zdarza mi się być tym kosmitą :D
  • Odpowiedz
@berti:
w sieciówce nie mówiłem bo nie było sensu ale w takiej lokalnej malutkiej siłowni teraz zawszę mówię bo zwykle widzę te same twarze

a nawet jak powiesz w sieciówce to jeżeli ktoś patrzy jak na kosmitę to znaczy, ze ma kija w dupie sięgającego co najmniej łopatek ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@vateras131: albo jest obcokrajowcem czy innym erazmusem, których akurat na sieciówkach pełno i nie rozumie co właśnie powieedziałeś.. Albo ma słuchawki w uszach. Albo jest skupiony na sobie/swoim treningu i nie rozprasza się tym, co dzieje się dookoła. Jest tych opcji więcej niż tylko 'kij w dupie' ;)
  • Odpowiedz
@Filip69:
Jeżeli jakiś erazmus lub obcokrajowiec od dłuższego czasu przebywa w Polsce i nie rozumie "cześć" to raczej nie najlepiej to o nim świadczy. Podstawowe słowo, które powinien kojarzyć po kilku dniach.
  • Odpowiedz