Wpis z mikrobloga

ja #!$%@? jak ta depresja i uzależnienia mnie zjadają, jeszcze coś wypije żeby móc chociaż spać, a jutro, dzisiaj rano znowu trzeba się obudzić i aktywować wszystkie resztki człowieczeństwa i sił na kolejny nic nie znaczący tydzień w którym tylko pozoruje normalność w tym obsranym świecie, #!$%@? #!$%@? od rzeczy już bo nie mam się komu wyrzygać tak prawdziwie i sczerze... :(
#feels #depresja
  • 4
@sunriser90: No to faktycznie wtedy alko odpada raczej :/
No nic, mam nadzieję, że będzie lepiej, bo osobiście mi ciężko się postawić w twoich butach, bo w takich sytuacjach jednak „słyszę głos w glowie”, że muszę wstać i to i to dzisiaj zrobic i tyle (nawet jeśli się danego dnia to nie uda, ale plan jakiś na dany dzień zazwyczaj jest).