Wpis z mikrobloga

Znowu przyszły stany depresyjne, a było dobrze parę dni. I tak w kółko, do #!$%@? już ładnych 6-7 lat... Czuję się jak gówno, fizycznie jestem tak słaby, nie mam siły nawet mówić. Nie mam na nic ochoty. Wszystko mnie boli, jakbym był chory. Znowu trzeba walczyć z myślami s. i zmuszać się do wykonywania najprostszych czynności. Wszystkie problemy wyolbrzymiły się do niewiarygodnych rozmiarów, wydają się nie do pokonania. Światełko w tunelu gaśnie, a raczej zakrywa je gęsta mgła. Dzisiaj znowu pewnie będę płakał. Ehh... Jedyne, co mnie ratuje to fakt, że wiem, że to prędzej czy później przejdzie. Wiem jednak też, że znowu wróci. It's over.

#przegryw #depresja #samotnosc
Pobierz
źródło: comment_16496213815UfoveYNFNrESeFQ0MzQnr.jpg
  • 8