Wpis z mikrobloga

@Majk_: Z jednej strony wygląda to nieźle, ale z drugiej pacynka putina nie ma nic do stracenia przez te 2 tygodnie, a Macron zaczął się miotać i zamiast z pozycji pewniaka traktować Le Pen jak prostego przeciwnika i strzelać jej do pustej bramki, zaczyna przyjmować postawę defensywną, a przy czarnym koniu to stąpanie na ostrzu noża.
Republikański sprzeciw zadziała tylko jeśli Macron nie popełni zbyt wielu błędów.