Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Dobra co polecacie dla takiego totalnego normika co ćwiczył z 5 lat temu fbw parę miesięcy i to wszystko, który chciałby teraz schudnąć no i ogólnie poprawić sprawność swoją
#mirkokoksy
  • 11
@Lewusx: kurde zastanawiam się tylko jak się naucze samemu robić wszystkie ćwiczenia, a kolega, który mi pokazuje robi splita no i nie chce mu psuc co nie. w ogole polecił mi tez zeby isc sobie do fizjo przed na rozponanie zeby sobie nie zrobic krzywdy i chyba git pomysł to jest, a nawet nie fizjo typowo a psychosomatyka
@quelto: Jasne, jeszcze na usg jamy brzusznej niech Cię wyśle, tomograf, kolonoskopię, gastroskopię, do psychologa, psychiatry i kościoła.

Odpalasz plan który podałem, po kolei wpisujesz nazwy ćwiczeń, notujesz, próbujesz na sucho, nagrywasz się na treningach, co wychodzi najgorzej to wrzucasz tutaj, chłopaki pomogą.

A jak nie, to wykupić 2-3h u ogarniętego personala, niech przerobi z Tobą plan 2 razy i przy okazji Cie zdiagnozuje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lewusx: ale nie kumam czemu takie podejście masz przecież jak ktoś ma jakieś wady postawy wrodzone albo od siedzenia przy kompie i to może się odbijać mocno potem przy formie jak się ćwiczy, np ja wiem że czasami na boki przechylam głowę, bo robię też tak jak przed komputerem siedzę albo nie umiem w ogóle przysiadów robić i też nie wiem jak się nauczyć xd
@quelto: No to Stary, jak wiesz, że masz problemy to nie „zastanawiaj się” tylko leć do tego fizjo… My Cię po wiadomości na wykopie nie zdiagnozujemy.
@quelto: No to Stary, jak wiesz, że masz problemy to nie „zastanawiaj się” tylko leć do tego fizjo… My Cię po wiadomości na wykopie nie zdiagnozujemy.
@Lewusx: no bo wydaje mi się, ze jak ktos nie jest jakos bardzo aktywna osoba to zazwyczaj się nabawi problemow i to nie jest taki zły pomysł, a ty tak to wysmiales wsm xd
@quelto: Wyśmiałem, bo w dzisiejszych czasach, zamiast wziąć się w garść, bardzo dużo osób woli użalać się nad sobą i szukać dziury w całym. Nie bierz do siebie, bo rzeczywiście możesz być gdzieś „upośledzony”, bardziej odniosłem się do ogółu, który rozmyśla przed wyjściem z domu, czy jest sens, bo może dziś jebnie ich samochód. :)