Wpis z mikrobloga

@Afera_zbozowa: Nie wiem jak jest z wypłatami w mniej znanych agencjach, ale dam Ci przykład z Otto sprzed dwóch tygodni - jakby ktoś liczył że ominie patole, albo bardziej znana agencja jakoś selekcjonuje pracowników.
W poniedziałkowy poranek przyjeżdża Otto bus pod jeden z magazynów. Komplet, na pokładzie 9 osób głodnych euro. Jedna z tych osób jest w takim stanie, że ma problem żeby zacząć robotę, bo normalnie dwoi jej się w
@StaryPijanyWyjadacz: Nie mogę już edytować. Przy dobrych wiatrach wyciągniesz na czysto z 400 EUR. W takim Otto rozliczają się z ulgą ET, co sprawia że "nie płacisz" za chatę. Od tego se odlicz 60 - 80 EUR na żarcie. Może być też tak, że przyjedziesz i nie będzie godzin i będziesz chodził do roboty po 3 dni w tygodniu i #!$%@? zarobisz.
Osobiście zastanowiłbym się nad Holandią, bo słabo tutaj wygląda
@JimJimowski: ten order picker nie brzmi źle. Ja już ochrzczony w boju raz pracowałem w polu na obrywaniu truskawek ale mega ciężka praca dla zdrowia. Na patole raczej odporny staram się nie pić od piątku do poniedziałku i nie słuchać ich wywodów także obczaję te zamówienia i może będzie gitówa na jakiś czas