Wpis z mikrobloga

Przed akcją serialu #battlestargalactica wybuchła wojna między ludźmi a cylonami. Dlaczego i skąd obie strony posiadały uzbrojenie, skoro przed wybuchem ten wojny nie było zagrożenia które uzasadniało tworzenie statków bojowych?

Skoro statki mogą użyć FTL lub skoku w nadprzestrzeń( #starwars ), to dlaczego tak wiele statków jest niszczonych?

Załóżmy "statek A" walczy z "statkiem B", dzięki inicjatywie jest w stanie poważnie poważnie uszkodzić "statek B". Jednak "statek B" w pewnym momencie ucieka(używając FTL). "Statek A" wygrał, ale "statek B" po naprawach wróci do walki. Walka do końca nie ma sensu, jeśli możesz błyskawicznie wycofać uszkodzoną jednostkę z pola walki.

#bsg #scifi #spaceopera
  • 9
  • Odpowiedz
@Grewest: i tak jeszcze dodam galactica jak najbardziej ucieka. Ale cyloni tego nie robią, w retrospekcji Adamy jakiś battlestar nie uciekł i został zniszczony.
  • Odpowiedz
@Grewest: Battlestary zostały stworzone na początku pierwszej wojny z Cylonami, czyli w jej trakcie.

Skoro statki mogą użyć FTL lub skoku w nadprzestrzeń( #starwars ), to dlaczego tak wiele statków jest niszczonych?


@Grewest: dlatego że statki walczą o coś, zazwyczaj o jakieś terytorium które może zostać zajęte albo exterminowane. W trakcie walki zostają uszkodzone i już jest za późno.

W BSG inne statki zostały unieruchomione z powodu zdalnego zhackowania ich
  • Odpowiedz
@Grewest:
1. skoki FTL zajmują sporo czasu. Właściwie motyw ten przewija się przez cały BSG - nie można jak w Star Treku odpalić napędu i wiooooo. Do każdego skoku potrzebny jest czas, masa obliczeń i energii. Wcześniej bitwy odbywały się jak napisali koledzy powyżej o jakieś terytoria, planety i miały ze strony ludzi charakter defensywny - dziwne by było gdyby jednostki uciekały broniąc swoich światów. W samym BSG natomiast flota ludzi
  • Odpowiedz
dziwne by było gdyby jednostki uciekały broniąc swoich światów. W samym BSG natomiast flota ludzi #!$%@? niemal cały czas przed cylonami i wykonują skoki jak tylko szybko się da. Zauważ, że stosują taktykę osłonową - zaatakowani uruchamiają procedury skoku i równocześnie wysyłają dla ochrony myśliwce. Gdy tylko mogą dokonać odwrotu myśliwce wracają.


@Frollo: Tak ale w serialu nie było widać, aby cyloni z tej taktyki korzystali.

Dzięki za komentarz wiele mi
  • Odpowiedz
@Grewest: A po co mieliby to robić? Oni atakowali cały czas, chcieli zniszczyć ludzi niezależnie od strat. Ponadto nie była im straszna "śmierć" bo natychmiast się odradzali w Hubie i zaczynali od nowa. Nawet strata największych jednostek dotykała ich tylko ekonomicznie i zmniejszała ich możliwości militarne - nie tracili "swoich". Dominacja Cylonów na polu walki była przytłaczająca, ludzie militarnie nie mieli najmniejszych szans.
  • Odpowiedz
Niestety zaczęli korzystać ze zbyt zaawansowanych sieci komputerowych które Cyloni mogli unieszkodliwić - dlatego na początku drugiej wojny tak dostali #!$%@? od robotów. Galactica przetrwała bo była jednostką z czasów I wojny - wszystko funkcjonowała analogowo lub istniejące maszyny obliczeniowe nie tworzyły razem sieci którą roboty mogłyby zhakować


@Frollo:
Nie zapominajmy o niebanalnej roli beniza Gaiusa Baltara (przynajmniej w przypadku Capriki), który obronę planetarną przehandlował za seks z cylonką w ludzkim
  • Odpowiedz
  • 0
@Endrius i to był dobry deal ( ),
A serio to Baltar jest jednym z moich ulubionych bohaterów serialu. Ciekawa i niejednoznaczna postać która bardzo się zmieniła w trakcie trwania serii. Tchórz który potrafił być bohaterem.
  • Odpowiedz