Wpis z mikrobloga

Cześć, zastanawiam się nad jedną kwestią.
Wygrałem konkurs na asystenta na uczelni. Jaka jest mimo to szansa (a raczej ryzyko), że jednak nie zostanę zatrudniony? Jak wiadomo, wygranie konkursu nie oznacza od razu zatrudnienia.
Wprawdzie kontaktował się ze mną dziekanat z prośbą, bym dostarczył papierowe dokumenty (będą one dalej przetwarzane), ale niekoniecznie przesądza to sprawę?
Zna ktoś "od zaplecza" przebieg rekrutacji pracowników na uczelniach publicznych? Wbrew pozorom, na stronie internetowej uczelni nie ma wielu informacji na ten temat.

PS. Wszelkie komentarze na temat tego, że praca na uczelni jest nieperspektywiczna, mnie nie interesują. Mam tez inne źródła dochodu, praca na uczelni jest dla mnie jak hobby. :)

#kariera #uczelnia #pracanaukowa
  • Odpowiedz