Aktywne Wpisy
Natalia-_- +155
Chciałam niejako poruszyć temat tego wywiadu. Ogólne nie chciałam już nic pisać o wyborach, ale kurczę przesłuchałam wywiad z kobieta z konfederacji.
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Radek41 +639
Aktywne Znaleziska
( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ
Jestem dobrze wychowanym wnukiem i kiedy moja babcia z kuzynką poprosiły mnie abym podwiózł je do zakładu dopasowującego aparaty słuchowe, to nie miałem problemu aby pomóc. W końcu to nic aż tak wielkiego, a ja miałem dzisiaj trochę wolnego czasu, pojechaliśmy w trójkę na miejsce, trochę zamieszania, trochę czekania, trochę gadki szmatki, powrót. Kiedy już miałem jechać do domu babcia powiedziała coś takiego:
"bardzo lekceważąco traktujesz kobiety"
Moja mina: ( ಠ_ಠ)
Zrobiłem wielgachne oczy no bo nie rozmawiałem na miejscu absolutnie z nikim, ani w czasie rejestracji, ani w poczekalni, ani podczas badań, wszystkim zajmowała się kuzynka, ja byłem tylko kierowcą. (dzień dobry i uśmiechu nie liczę) Dopytuję bo to trochę dziwne, zachowywałem się taktownie i kulturalnie. Co się okazuje?
W tej firmie pracowały cztery kobiety, dwie recepcjonistki, jedna kobieta jaka robiła badania (może była lekarzem, nie wiem) i jej pomocnica. Wiek różny, od 40 paru do 20 paru lat. Wiedziałem, że jestem tutaj pierwszy i pewnie ostatni raz w życiu, podrywanie kobiet w miejscach oficjalnych jest trudne, niezbyt wysoki przeciętniak jak ja ma i tak małe szanse, zresztą nie miałem ani siły, ani chęci, ani możliwości na jakieś idiotyczne podchody. Zresztą nie ma sensu robić sobie obciachu w oficjalnych miejscach kiepskiej jakości podrywem. Nie robiłem więc nic, po prostu siedziałem na telefonie w mało wygodnym fotelu kiedy moja kuzynka zajmowała się formalnościami.
Według słów babci jaka wszystko obserwowała siedząc sobie z boczku właśnie tym strigerowałem wszystkie panie! xD
No bo jak to, one takie wyfiokowane, zrobione, odwalone, wystrojone a ja nawet nie zerknę? Nie obetnę wzrokiem? Nie złowię spojrzenia? Nie pogapię się to tu, to tam? Nic? Tak serio, serio nic a nic?
Czytałem o tym, że ignorowanie denerwuje kobiety jeśli jesteś przynajmniej przeciętniakiem, ale to musi być takie prawdziwe ignorowanie, nie udawane. Jednak pomimo to, cała sytuacja mnie śmieszy! xD
Cała historyjka nie ma jakiegoś mega dużego przesłania, uznałem jednak, że może to być zabawne dla dla koljegów z tagu.
Trzymajcie się tam w waszych piwnicach Mirasy!
(づ•﹏•)づ
Jeśli życie było by filmem to do tej sceny jako podkład pasował by ten kawałek:
https://www.youtube.com/watch?v=KEFya9diXjE
#przegryw #mgtow #podrywajzwykopem #przmyslenia #redpill #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski
Coś w tym jest. Jakiś czas temu w osiedlowym lokalu pojawiła się gwiazdeczka, koleżanka znajomej. Kręciła się przy wszystkich, a ja w ogóle nie zwracałem na nią uwagi bo to nie mój typ kobiety i tak kilka miesięcy. W końcu zaczęliśmy rozmawiać, a ona od razu do mnie, że ja jestem tu najlepszy itp. Non stop do mnie pisała i w końcu zaczęliśmy się spotykać.
Chyba tak jest, że atencjuszki