Wpis z mikrobloga

Mirki,
Szukam roweru do zastosowań gravelowo - miejsko drogowych (Jura Krakowsko - Częstochowska, Miasto), miał być triban RC520 ale niedostępny uporczywie w rozmiarze S.
Znalazłem dostępny Romet Boreas 1
https://prorowery.pl/pl/p/Rower-Gravel-ROMET-BOREAS-1-2021/975807

Powiedzcie mi proszę, czy ten rower jest względnie opłacalny w stosunku do swojej ceny, bo nie wiem jak pozycjonować napęd SRAM względem grup japończyków. Podejrzewam, że może nie być tak opłacalny jak triban, ale czy nie jest bardzo przestrzelony. Wiadomo, triban też ma swoje wady (głównie koła)

#rower
#gravel
  • 5
czy ten rower jest względnie opłacalny w stosunku do swojej ceny


@water-watera: Więc nie dałbym za rower co kosztuje 5k z hamulcami mechanicznymi ale jest kupa na rynku, nic nie ma, chyba. Zazwyczaj Sram ma bardziej nowoczesne rozwiązania i shimano go dopiero goni i piszę to mając rowery na shimano.

Jak nie masz nogi to z korbą 40T i kasetą 11-32 nie będzie wesoło na tych twoich górkach a oponki 40
@water-watera: Napęd jest strzałem w kolano. To przełajowe, wyścigowe stopniowanie. Pierwsze co po zakupie to zmiana kasety i przerzutki na coś co ogarnie kasete 11-42. Minimum sram apex z długim wózkiem. Reszta to kwestia gustu. Dla mnie te Romety to dalej odpust komunijny od którego nie mogą lub niepotrafią się odciąć. Ogólnie ekonomicznie ten Boreas nie ma sensu najmniejszego do twoich zastosowań.
@Mr_Trabalski: " coś co ogarnie kasete 11-42" - mocno zależy od terenu i mocy w nogach, ale faktycznie 11-32 to 'trochę' twardo.
W Trójmieście użytkuję gravela z blatem 40 i kasetą 11-36, i jest ok, wjadę wszędzie gdzie chcę/potrzebuję. Jakiś czas miałem 11-40, ale wróciłem do 11-36 (napęd 10, więc przy kasetach >36 w jednym miejscu był przeskok o trzy ząbki ..-15-18-21-.. dla mnie zbyt odczuwalny).