Wpis z mikrobloga

Chciałbym zakończyć dyskusję na temat koszulek, t-shirtów raz na... jakiś czas.

Takie moje krótkie przemyślenia plus pytanie na koniec do Was.

Przerabiałem wiele koszulek w sieciówkach, od Fruit of the Loom po Ralpha Laurena. Nie oszukujmy się, droższe typu wcześniej wspomniane, jakiś Calvin Klein, Lacoste, Hilfiger są lepsze. Materiał, krój, wygoda noszenia, trwałość... ale jeszcze mnie tak nie POło, żeby wymieniać co jakiś czas t-shirty za 250 zł...

Ze średniej półki marki "sportowe" robią dobrą odzież, ale nie ma też tak, że wejdziesz do sklepu i kupisz tego samego basica, bez loga, co zawsze.

Z innych sieciówek za stówkę można kupić basiki COS. Jeśli chodzi o materiał to sztos, ale krój mi nie leży. Tak po prawdzie to tanie i w miarę dobre t-shirty można znaleźć w szmatexach typu Zara, Reserver, Diverse... ale to zależy co się chwyci, bo tych rodzajów koszulek jest tam milion.

Co można znaleźć poza tym w necie, co nie jest FOTL, które uważam za kompletną szmatę? Nawet te Ringspun Premium to lipa. Bawełna w pierwszym odczuciu ok, ale krój worka na ziemniaki i trwałość to jakiś śmieszny żart. Nie próbujcie mnie nawet przekonywać. Znalazłem coś pokroju Adlerów i innych, ale nie wiem czy warto testować dalej?

Zapraszam do dyskusji, podzielę się dalszym doświadczeniem z chęcią :)

#fotl #tshirt #koszulki #modameska #
  • 15
@Abre: Ja też szukam ideału t-shirta. Problem jest taki, że zwykle chcę kupić po 5-6 sztuk białych oraz czarnych, w tym samym fasonie. Drogie marki odpadają, bo nie mam zamiaru wydać fortuny na koszulki XD Zwykle kończyło się na Reserved. Poza jednym sezonem, gdzie trafiłem na trefny model, który po paru miesiącach pruł się w okolicy naszywki na karku, można powiedzieć, że jestem w miarę zadowolony.

W tym roku niestety żaden
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Abre: Diamante, Prosto, albo Stoprocent. Wszystkie znajdziesz z małym logiem. Stopro koszulki miałem po ładnych kilka lat. Jedną jeszcze mam Prosto która ma z 15 lat xD
@Abre: Adler zmienił nazwę na malfini, kupuje od nich koszulki od kilku lat i nie mam większych zastrzeżeń. Kurczą się trochę po 1 praniu i większość modeli ma ogromne rękawki. Z tańszych najlepszy wg mnie jest model 143. Tylko trzeba brać raczej rozmiar większy, taka typowa koszulka na co dzień. Z droższych model 150, nie kurczy sie i dobrze leży, zdecydowanie lepiej od tych tanich. Jest jeszcze model z bawełny pima,
@Abre: uniqlo.com bo u nas nie maa. Na probe poszukaj sobie na vinted, pewnie jakas nowke wyszarpiesz bo odsylanie w oficjalnym kosztuje

Jest jeszcze firma next ktora na zalando idzie dorwac. Mam kilka tshirtow i tez jest ok. Najwazniejsze ze kolnierzyki trzymaja fason a nie #!$%@? sie jak w niektorrych duzych marrkach