Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@? nienwiem. Pol roku spotykam sie z dziewczyna ktora bierze ssri. Miala kiedys mocna depresje i pociete rece zyletka, niby to zaleczyla. Boje sie ze jak odstawi ssri a robi to w tym roku to sie zacznie jazda. Moze czynnikiem tez bylo to ze sie wychowywala bez ojca.
Do tego jest strasznie roztrzepana. , gada czasami bzdury(jak kazda baba). Boje sie przyszlosci z nia ze kurde bede musial sam wszystko ogarniac i bede musial ten zwiazek niesc na plecach.
Ponadto mam wrazenie ze ja sie od niej niczego nie ucze a jej imponuje jaki jestem ogarniety i inteligentny ech.... stracilem poczucie partnerstwa troche, bardziej sie czuje jak ojciec ktory wychowuje dziecko.... dajcie rady bo pękam to juz 30stka w tym roku a ja jak zawsze sie zaurocze a potem takie cos...... #zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #624a9ffad6fcd8e3193a1cf3
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: niestety, często tak jest że osoby z depresją (lub innymi zaburzeniami) ciągną swoich partnerów w dół. Dużo zależy od tego jakiego rodzaju to depresja, jakie są jej przyczyny (czasami depresja jest wynikiem silnego kryzysu emocjonalnego np. po śmierci bliskiego), jak idzie jej leczenie, co stosuje oprócz leków - czy chodzi na terapię, jeśli tak to czy regularnie, czy dba o higienę snu, zdrowe odżywianie, ruch itp.

Sam musisz ocenić jakie
@Xuzoun: ja mam wrażenie, że jak człowiek był chory, miał uraz to zostaje jakaś blizna, zawsze wydawało mi się, że osoba z takimi problemami ( sam mam/miałem/miewam takie) jest już zawsze #!$%@? w tym i tak już będzie zawsze