[ali3en]

1112 + 1 = 1113

Tytuł: Powroty do Auschwitz
Autor: Bogdan Bartnikowski
Gatunek: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ocena: ★★★★★★★★★☆
ISBN: 9788382950052
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 312
Forma książki: książka
W teorii o obozach koncentracyjnych powiedziano już wszystko, ale wtedy pojawia się ta książka - historia człowieka, który trafiając do Auschwitz był 12 letnim chłopcem, a później trafił do odpowiednika obozu pracy w Berlinie.

Podchodzę bliżej do bramy. Nie, nie wejdę tam. Wracam do domu! Odwracam się, ruszam zdecydowanie w stronę miasta, ale po kilku krokach zwalniam. Nie wiem, co robić. Kompletny mętlik w głowie. Iść czy wrócić? Zatrzymuję się, oglądam się za siebie, patrzę na bramę. Pierwszy raz widzę ją od tej strony, bo przecież codziennie patrzyłem na nią z obozu. Jednak tam wejdę…

Bogdan Bartnikowski opowiada swoją historię i może przez to jest tak autentyczna, to on widział śmierć z rąk nazistów na własne oczy, to on był świadkiem głodu i walki o przetrwanie w obozie i w końcu to on był uczestnikiem bombardowań w Berlinie, gdy jako dziecko był przymuszany do odgruzowywania miasta. Autor pokazuje jaką traumę zostawił pobyt w Auschwitz na jego życiu, jak wraca do niego myślami i snami niemal codziennie. A co dla niego gorsze, dzieląc się z innymi swoimi wspomnieniami i historią na nowo rozgrzebuje jeszcze nie zabliźnione rany. Ma swoje nowe życie, w którym za wszelką cenę chce przekazać prawdę o obozach, prawdę przede wszystkim o dzieciach, które w większości opowieści są pomijane.

Po latach wraca do obozu, choć mocno się tego obawiał, nie wiedział jak zareaguje na miejsca, po których trauma została mu do dziś. Mam też wrażenie, że jest z tym sam, ma żonę, ale ona chyba nie bardzo rozumie przez co przechodzi jej mąż, nie podróżuje z nim za granicę kraju i nie wspiera, gdy on opowiada o byciu świadkiem piekła na Ziemi. Nie była z nim też odwiedzić Auschwitz po latach:

– Jesteś wreszcie. I jak tam było?

– Tam jest dokładnie tak, jak zapamiętałem.

– I co, zadowolony jesteś?

– Zadowolony… Sam nie wiem.

Bo co mam odpowiedzieć… Właśnie! Sam nie wiem. Byłem tam. Bałem się jechać, a potem przejść przez Bramę Śmierci. Ale przeszedłem. Czy jeśli teraz powiem, co czułem, stając przed tą bramą, ona zrozumie mój strach?

– Jak to, nie wiesz?

– Dobrze, że tam pojechałem. Tylko nie wiem, jak mi się to teraz ułoży w głowie. Czy będzie mi lżej. Nie wiem, czy wyjdzie ze mnie ten obozowy koszmar. Nie wiem.

Świetna, choć smutna ale potrzebna książka, jedna z tych, które pokazują jak zwykli ludzie przeżyli piekło obozów i jak wiele ich to kosztuje do dziś.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu
83/128
#bookmeter #czytajzwykopem #legimi #biografiabookmeter #autobiografiabookmeter #pamietnikbookmeter

[T.....l]

Informacje nt. książki z tagu #bookmeter:

Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (9.0 / 10) (1 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-04-01 00:00 tag z historią podsumowań »
W abonamentach: www.legimi.pl
Kategoria książki: biografie, wspomnienia
Gatunek książki: biografia

Jesteś pierwszym recenzentem tej książki tutaj :)

Podobne książki:
1\. Dzieciństwo w pasiakach (Bogdan Bartnikowski) - najnowsza recenzja usera vivianka ★★★☆☆ (5.0 / 10) - Wpis »
2\. Najszczęśliwszy człowiek na Ziemi