Wpis z mikrobloga

Oszukuj ze zdjęciami. Nie zdradzaj swojej wagi (kluczowa u kobiet jak wzrost u mężczyzn - takie są fakty). Płacz, że nikt cie nie chce, bo pewnie mierzysz za wysoko. O kobiecie można napisać taki artykuł w poczuciu współczucia wobec niej. O chłopaku taki artykuł będzie miał określenie w stylu incel, przegryw i itd.

Gruba kobieta może poczuć się jak przeciętny mężczyzna, który nie jest ani super niski ani gruby. Od razu z tego się robi taka afera, że hej. Jak to. Ktoś mnie nie chce. Witam w świecie mężczyzn.
#logikarozowychpaskow
sipcabej - Oszukuj ze zdjęciami. Nie zdradzaj swojej wagi (kluczowa u kobiet jak wzro...

źródło: comment_1648368294kpfdvymuFn2FFyIcBegmS5.jpg

Pobierz
  • 244
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 350
Gruba kobieta może poczuć się jak przeciętny mężczyzna, który nie jest ani super niski


@sipcabej: z wagi da się wyjść bez wysiłku. Wzrost zostaje na życie.

Poza tym plusuję jak poje.any( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@DunningKruger: kolejny raz plusowane sa bzdury. Nie da sie z wagi zejsc bez wysilku - jak masz problemy zdrowotne czy zaburzenia hormonalne to #!$%@? zejdziesz. Takie teksty to mozna kierowac do zdrowych 20-latkow. Siedze sobie ostatnio na tinderach i masa facetow ma nadwage - dlaczego skoro to takie latwe zeby utrzymac zgrabna sylwetke?( ͡° ͜ʖ ͡°) a co do wzrostu - wzrost to tylko wzrost. Mozna nadrabiac
  • Odpowiedz
@Grz3si3k: duży - Czarnobyl, plastik wodzie i jedzeniu na porządku dziennym, niezdrowa dieta rozregulowująca system hormonalny, warzywa i owoce nie mające tyle samo witamin co kiedyś bo produkcja masowa zaorała te zdrowotne właściwości jedzenia, substancje mające na celu oszukac nasze łaknienie - od cukru po syrop glukozowo-fruktozowy wciskane w każde gotowe jedzenie, żeby się sprzedalo, konserwanty, światło niebieskie z komputerów/telefonów rozregulowujące produkcje melaniny, chroniczny stres - pierwszy raz w historii ludzie
  • Odpowiedz
@Archaniol_Gabriel: a jak masz chorą tarczycę to też jesteś leniwy? Ostatnio gadałam z koleżanką - ona chuda jak patyk, ja nadwaga, ale ta sama choroba. I ona sie mnie pyta czy też tyle śpie, ja do niej, że tak, cały czas zmęczona jestem, ona na to, że też. Wyglądamy całkowicie inaczej, ale efekt choroby ten sam - brak energii. Ona ma dosyć dziwną, niezdrową dietę / ja mam dużo zdrowszą, urozmaiconą,
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
dlaczego skoro to takie latwe zeby utrzymac zgrabna sylwetke?(

@little_muffin: No do tego dochodzą jeszcze zaburzenia odżywiania/uzależnienie od jedzenia, a z uzależnieniem walka jest ciężka. Grubi ludzie nie są grubi, bo im z tym dobrze, ale z zaburzenami walka jest długa, jeśli w ogóle zdadzą sobie sprawę, że taki problem mają. Masa ludzi będzie zasłaniać się genetyką i chorobami, ale fizyki nie oszukasz, na deficycie kalorycznym każdemu spadnie waga. Ludziom z
  • Odpowiedz
@little_muffin: lol jakie fikołki. epidemia otyłości to nie jest wirus na który nie masz wpływu tylko to wynik "dobrych" czasów. Gdzie o nic nie musimy się martwić i mamy wszystko pod nosem. Śmieszne ile masz pseudo argumentów na to xD na kilometr wiadomo że sama jesteś gruba skoro tak tego bronisz.

W Auschwitz nie było grubych
  • Odpowiedz