Wpis z mikrobloga

@elgebar: To nie było 60 tysięcy osób? Chociaż wiem, że takie rachunki mają bardzo szerokie widełki. To nie jest normalne, że są uznawani za bohaterów narodowych. Petlurę podobno nie cenią aż tak bardzo bo nie miał poparcia i nie wywalczył niepodległej Ukrainy (a UPA wywalczyło?) a bez niego obrona Europy przed Bolszewikami byłaby chyba niemożliwa. Każde państwo ma bohaterów, którzy robili okropne rzeczy, ale w Europie chyba tylko Ukraina i Rosja
@elgebar: podałeś też komentarz z nieprawdziwymi informacjami. a morderców można chwalić, tak jak można upamiętniać łupaszkę albo nazistowskich kolaborantów z nsz.
@elberet: @elgebar: Nikt z premedytacją się nie pomylił, różne źródła podają różne widełki. Można się spierać czy odnosząc się do ludobójstwa na Wołyniu autor również zawarł czystkę etniczną w Małopolsce Wschodniej przeprowadzoną przez UPA pod naczelnym dowództwem Romana Szuchewycza. Jednakże jeżeli kogoś oburza tak wysoka liczba to powinien mieć pretensje w pierwszej kolejności do wcześniej wymienionego śmiecia oraz bandery, a nie do osoby, która przytacza ich zbrodnie.

"W świetle przytoczonych