Wpis z mikrobloga

Mireczki!

Zgodnie z obietnicą, podsumowanie z kolejnego etapu budowy małego domu pod Warszawą - Stan surowy zamknięty (SSZ). Wołam tych, którzy wyrazili zainteresowanie podsumowaniem w ostatnim etapie. Budowa ruszyła w 2021, a więc już na bańce na materiałach (np. za stal płaciłem prawie 5000 PLN za tonę, chociaż przy dzisiejszych, wojennych cenach rzędu 10000 PLN to i tak tanio... ale raptem 3 lata temu stal kosztowała 2000 PLN za tonę. Heh.)

https://www.wykop.pl/wpis/63051863/okej-mireczki-czas-na-podsumowanie-z-budowy-%CA%96-a-k/

Przypomnę, że metraż domu to 160m^2, ale nie zamierzam wykańczać poddasza. Więc nie zrobiłem schodów (dobre 10k mniej względem projektu ze schodami). Jednak SSZ z poddaszem nieużytkowym poza schodami nie różni się od SSZ z poddaszem użytkowym (na tym etapie), gdyż mam podniesioną ścianę kolankową do 110cm (o ile dobrze pamiętam), czyli jak w poddaszu użytkowym, tylko zostawiam wykończenie go na kiedyś. Możecie więc liczyć, że to ceny jak dla budowy domu 160m^2, tylko trzeba dodać cenę schodów. Na kolejnych etapach pojawią się oszczędności, gdyż do stanu deweloperskiego będę doprowadzał 100m, a nie 160m.

Na start - mała korekta cenowa. Podawany koszt w poprzednim poście, tj. 180k, okazał się finalnie dużo mniejszy, gdyż po odliczeniu materiału, który odebrał ode mnie mój wykonawca (wróciły na jego skład, a on oddał mi kasę) wyszło dokładnie 159k za SSO (brutto).

Koszty SSO+okna+dach+drzwi poniesione przeze mnie za tę bryłę 160m^2 (minus schody) to 209k.Czyli nadal (dużo) drożej od najbardziej obrotnych kolegów, np. @Bad_Wolf który wykonał większą od mojej bryłę za mniejsze pieniądze (zdaje się 192k i to ze schodami + styropianem zakupionym! więc dobre kilkadziesiąt tysięcy taniej ode mnie!!!). Na swoją obronę podam, że wszystko u mnie było robione ekipą "z rynku". Zero pracy własnej i - najgorsze - zero znajomości. Za wszystko rynkowe ceny na bańce ( ͡° ʖ̯ ͡°) Do tego bardzo kiepskie warunki gruntowe na działce, prawie metr torfu i gliny, przez co doszło bardzo dużo piachu zasypkowego (7 ciężarówek, 4900zł...) i duże, potężnie zbrojone fundamenty, przez co koszt tego etapu był kosmiczny. A nie zrobiłem płyty, dałem się wkręcić architektce w zwykłe zbrojenia. Bleh. Nigdy więcej. W każdym razie, co najmniej 15k PLN (jak nie więcej...) dopłaciłem z uwagi na warunki gruntowe.

Zainteresowanym mogę spokojnie polecić mojego wykonawcę domu (zapraszam na priv), można mu śmiało dać tę robotę. Dobra komunikacja, a ceny, no cóż, rynkowe, nikt nie zrobi tego charytatywnie. Ale nie zdziera i wywiązuje się z obietnicy zdjęcia pewnych pozycji z kosztów, jeśli wrócą one na jego magazyn/skład, a to są realne oszczędności, chyba, że chcemy bujać się po OLX próbując sprzedać np. kilkadziesiąt pustaków. Powiem Wam szczerze, że wyceny innych wykonawców były dużo gorsze. Typowo od 180 do aż 250k brutto. Możecie sobie więc wyobrazić skalę zdzierstwa - panowie chcieli przytulić kilkadziesiąt K. A przecież mój wykonawca też trochę przytulił, więc mogę sobie tylko wyobrazić, ile tamci chcieli do kieszeni za tę robotę.

Tutaj kilka screenów z kosztorysów, żebyście nie myśleli, że ściemniam:

https://i.imgur.com/GVddwEZ.png

https://i.imgur.com/OjrGBsC.png

Kosmos!!!!

Odpowiadając na pytanie, ile kosztował sam materiał brany na 8% VAT - kosztował ok. 95k za stan surowy (robocizna około 65k). Więc "samorób" taki SSO jak mój mógłby teoretycznie zbudować za ok. 100-110k PLN. Teoretycznie, bo mało osób będzie się siłować np. z więźbą - ciężkie i nieprzyjemne.

Okna i drzwi - ciężko podać sam koszt materiału (musiałbym grzebać w papierach) i generalnie się to nie opłaca bo robocizna jest "tania" i 8% vs. 23% na materiale załatwia sprawę. Nie wybrałem najtańszej oferty na okna (ta wynosiła ledwo ~8500zł), tylko drożsżą za ok. 19k, gdyż chciałem koniecznie w części pomieszczeń założyć okna o podwyższonym standardzie akustycznym (czyli znacznie grubsze szyby). Bo nie chcę słuchać grillów i imprez somsiadów w gabinecie do pracy albo w sypialni.

Nie wybrałem też najlepszego rabatu na drzwi (można było wykręcić lepszy, dostałem tylko 5%). Ale drzwi to ~3,5k. Więc rabat rzędu 10% czy 15% na dobrą sprawę nie zmieniłby wiele.

Co do wykonawcy pokrycia dachu - na razie jestem zadowolony, ale nim go polecę, chciałbym odczekać trochę. Przynajmniej robocizna wyniosła 9k a nie 15-20k, tak jak inni sobie liczyli. Sam materiał niestety bardzo drogi, chociaż dachówka budżetowa (Norda Intermax) - tu znów, niestety, koszt stali w 2021. Ta sama blachodachówka w 2017 roku była katalogowo prawie 2x tańsza ( ͡° ʖ̯ ͡°) Tutaj niestety prawie 6k straty względem kolegów, którzy budowali w 2017 i wcześniej. Bo sama blacha kosztowała 12k w 2021.

Podsumowując:

1. Nie jest aż tak tragicznie, jak niektórzy uważają, ale nie jest też tak dobrze ;)
2. Stumetrowy dom dalej da się zbudować za 300-400k. Żadna ściema. 300k przy znacznym udziale pracy własnej, 400k bez. Przy dobrych znajomościach można i dwustumetrowy dom w 400k postawić, ale jak się nie ma w rodzinie budowlańców, to zapomnijcie.
3. Ludzie mocno przesadzają co do kosztów, albo też są niegospodarni. Jednak nie ma co liczyć na to, że bez znajomości postawimy dom naprawdę tanio, a dłubanie samemu to długie miesiące pracy, za którą nikt nam nie płaci... Często lepiej zamiast tego wziąć nadgodziny i zostawić budowę domu (albo chociaż najcięższe prace typu ściany fundamentowe, więźba) ekipie.

Czy w 2022 bym zaczynał budowę domu? Chyba nie... ( ͡° ʖ̯ ͡°) wyobrażacie sobie dać 24k za głupie ~200m^2 blachodachówki (sam materiał) i to NAJTAŃSZEJ ? Nic nie ujmując intermaxowi, to jednak nie jest to żaden produkt premium. Myślę, że w obecnej sytuacji warto się wstrzymać z budową, aż stal wróci na 3-4k chociaż. Teraz to jakieś nieporozumienie.

Będę wołał gdy skończę stan deweloperski. W rodzinie elektryk i hydraulik, wreszcie będzie coś taniej. Dużą kosztowo pozycją są systemy rekuperacji z filtrem HEPA oraz klimy, ale nie chcę z nich rezygnować, to jeden z powodów dla których poszedłem w dom. A w mojej okolicy zimą jest dużo smogu.

@herbatananoc @Bad_Wolf @pioterhiszpann @tweoczyzielone @korpoRator @Hulleck123

#nieruchomosci #budujzwykopem
  • 42
  • Odpowiedz
Ale drzwi to ~3,5k.


@TypowyZakolak: te drzwi są super tanie.
Zastanawiam się zatem jak wygląda temat tych okien za 19k? Montaż warstwowy? Czy może w warstwie ocieplenia dodatkowo? Jakiej firmy te okna, alumimnium, drewno, plastik?
Dom budowany z porothermu czy coś lepszego?
  • Odpowiedz
@ksiak: Dom z porothermu, 5,2zł za bloczek netto. Okna na popularnej ramie (Salamander Bluenergy) z dość dobrymi recenzjami, plastiki. Szczelny montaż (z wykorzystaniem membrany w płynie), ciepłe parapety, ale na montaż w warstwie ocieplenia (czyli na konsolach) się nie zdecydowałem, bo kosmiczne koszty. Okna plastiki, oklejone jednostronnie. Powierzchnia szklenia ok 22m^2. Drzwi to Wikęd Optimum, najprostszy wizualnie model, cena z 8% VAT i montażem.
  • Odpowiedz
się nie zdecydowałem, bo kosmiczne koszty.


@TypowyZakolak: to akurat ok

Drzwi to Wikęd Optimum, najprostszy wizualnie model, cena z 8% VAT i montażem.


@TypowyZakolak: drzwi kiepskie bardzo.

No i porotherm jak myślałem.
Ciekawi mnie jak wyszłyby koszty z betonu komórkowego na pianie.
  • Odpowiedz
@ksiak: Możliwe. Z mojego riserczu wynika, że Wikęd wypadał najlepiej cena/jakość (zresztą tak ocenia rynek, ja tam się nie znam), a też nie chciałem dawać kosmicznych kwot za kawałek deski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
z betonu komórkowego na pianie.


@ksiak: Pytałem o to samo gdy zaczynałem, ponoć bardzo podobnie za bloczki solbet500 wychodziło, różnica była rzędu 1-2k złotych ale nie pamiętam w którą stronę.
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: AD.3
W 2021 ludzie byli mega dymani przez ekipy budowlane, typu "albo pan placisz albo schodzimy z budowy", z reszta sam widzisz po rozbieznosci wycen, duzo ekip zyje jeszcze 2021 rokiem.
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: to ja bym wolał z bloczków.

, a też nie chciałem dawać kosmicznych kwot za kawałek deski ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@TypowyZakolak: Drzwi to chyba jeden z najważniejszych elementów. Korzystasz z nich codziennie a nawet kilka razy dziennie. Muszą wytrzymać wiele i być szczelne, zatrzymać zimno, deszcz, wiatr.
Tutaj akurat oszczędzanie się mści, rozumiem, że je zadaszyłeś i osłoniłeś od warunków atmosferycznych?
  • Odpowiedz
Tutaj akurat oszczędzanie się mści, rozumiem, że je zadaszyłeś i osłoniłeś od warunków atmosferycznych?


@ksiak: Z grubsza. Mam mocno przedłużone krokwie, aby "zadaszyć" wejście.
  • Odpowiedz
W 2021 ludzie byli mega dymani przez ekipy budowlane, typu "albo pan placisz albo schodzimy z budowy", z reszta sam widzisz po rozbieznosci wycen, duzo ekip zyje jeszcze 2021 rokiem.


@PanMihau: Prawda. Ale różnica rzędu 100k (najdroższa wycena vs. to co zapłaciłem)... no to jest praktycznie złodziejstwo w biały dzień... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
z więźbą - ciężkie i nieprzyjemne


@TypowyZakolak: ( ͡° ͜ʖ ͡°) polemizowałbym, kwestia projektu. I-beam, posi i sam, jednoosobowo, nosisz krokwie.

Ale drzwi to ~3,5k


Co to za drzwi do domu? Tyle to lepsze do bloku kosztują. I to zewnętrzne, i to.

montaż w warstwie ocieplenia (czyli na konsolach) się nie zdecydowałem, bo kosmiczne koszty.


ekstra 2,5k za konsole u mnie.

koszty z betonu komórkowego na pianie
  • Odpowiedz
Co to za drzwi do domu? Tyle to lepsze do bloku kosztują. I to zewnętrzne, i to.


@Bad_Wolf: przecież napisał:

Drzwi to Wikęd Optimum, najprostszy wizualnie model, cena z 8% VAT i montażem.

co chcesz wiedzieć?


@Bad_Wolf: również podał informację.
  • Odpowiedz
ja mam tak postawiony budynek, dlatego pytam co chcesz wiedzieć na ten temat.


@Bad_Wolf: różnica kosztów pomiędzy porothermem mnie interesowała. I jak widać nie opłaca się porothermu skoro różnica jest tak znikoma.
  • Odpowiedz
@ksiak: "czerwone" nigdy się nie opłacało. To niestety ale nasz narodowy mit. To jeden z tragiczniejszych materiałów. Dom powinno się stawiać albo z sylikatów, albo z betonu komórkowego. "Czerwone" to połączenie wad tych obu, kruche i zimne. Do tego tragiczne w użytkowaniu, układaniu instalacji, wieszaniu czegokolwiek na ścianach.

Puszka zaprawy, kosztuje niecałe 30PLN, na dom 275m2 poszło 5 kartonów po 12 puszek więc zabawa z zaprawą jest nieopłacalna. Ściany zewnętrzne i
  • Odpowiedz
@TypowyZakolak: teraz się zacznie zabawa :)
Patrzyłeś ile kosztuje armatura, przewody?

Ja już jestem lżejszy o 30k, a jeszcze PC nie kupiłem. Tyle, że to to moja działka i nikogo szukać nie muszę, więc pójdzie sam towar.
  • Odpowiedz
"czerwone" nigdy się nie opłacało. To niestety ale nasz narodowy mit. To jeden z tragiczniejszych materiałów. Dom powinno się stawiać albo z sylikatów, albo z betonu komórkowego. "Czerwone" to połączenie wad tych obu, kruche i zimne. Do tego tragiczne w użytkowaniu, układaniu instalacji, wieszaniu czegokolwiek na ścianach.


@Bad_Wolf: mi akurat tego nie musisz tłumaczyć. Według mnie, ludzie tego używają bo się ekipom nie chce być dokładnym. Porotherm na zaprawie i nie
  • Odpowiedz