Wpis z mikrobloga

@cirilla1989: Zobaczysz i u Ciebie tak będzie. U mnie też zaczynało się od pojedynczych zastanych po poprzednich właścicielach działeczki. Później kupowanie bardziej "rasowych" i tworzenie kolorystycznych placków itd, a te z fotki to były takie "resztki" i "gorszy sort", jakieś 150 cebulek wsadzone w jedną kupkę (fotka to fragmencik poletka) i one najlepiej kwitną :) Z czasem same się rozłażą po okolicy i wychodzą gdzie chcą :D No i pszczoły mają
@ewataewa: no ja specjalnie powsadzałam cebulki w trawnik za ogrodzeniem żeby zrobić takie polanki wiosenne jak u ciebie na zdj. Kupię jakiejś trawy w ziarnkach i potem sypnę żeby zakryć te placki minowe które porobiłam. Posadziłam tam jeszcze szafirki i myślę żeby zonkile też tam umiejscowić. Żeby było kolorowo i wiosennie. Taka polanka coś. W zimie z przecen kupywalam krokusy i sadzilam na odwilży dlatego jeszcze mi się nie pokazują paskudy.