Rządy Litwy, Łotwy i Estonii już oficjalnie zaapelowały o bezpośrednią interwencję NATO na Ukrainie. Bez oficjalnej deklaracji z teoretycznych państw frontowych została już właściwie tylko Polska.
Bierność sojuszu oznacza tylko tyle, że na miejsce ewentualnej wojny Rosja-NATO została wybrana Polska i kraje bałtyckie. To jest w interesie państw takich jak USA, czy Francja, natomiast absolutnie nie jest to interes Polski. W interesie Polski i krajów bałtyckich jest zdecydowane zduszenie Rosji na terytorium Ukrainy.
@Disegno: Skąd taki wniosek, że Putin zaatakuje NATO i NATO o tym wie i wszyscy o tym wiedzą? Ja myślę, że Putin po prostu zaatakuje o wiele miększy cel -> Finlandię, może dokończy Gruzję / Mołdawię / Kazachstan, ale jednak jeżeli chodzi o NATO, to nie ma warunków do tego.
@Taxido_: I co nam z tego uruchomienia artykułu 5, skoro to my będziemy wtedy główną areną #!$%@?? Autor wątku ma rację i każdy w Polsce to powinien rozumieć. Ruscy muszą być pokonani teraz, na Ukrainie.
Dzisiaj nie ma. Za 10 lat jak najbardziej może mieć.
@CzaryMarek: A niby skąd? Człowieku, przecież oni #!$%@? hajsem w modernizację armii przez ostatnie 15 lat. I co z tego wyszło? Armia małego europejskiego państwa której podrzucono trochę sprzętu dla wojsk lądowych wybija im zęby.
Nie obskakują kompletnego #!$%@? z pogonieniem do granicy tylko dlatego ze Ukraina nie ma za bardzo odpowiedzi na rakiety i artylerię.
Dzisiaj nie ma. Za 10 lat jak najbardziej może mieć.
@Disegno: Za 10 lat to Putin będzie trupem, a silna armia bierze się z silnej gospodarki, rosyjska gospodarka raczej nie ma perspektyw żeby za 10 lat być mocniejsza niż powiedzmy w 2012 r. do tego ich demografia zabija, mają bardzo szybko starzejące się społeczeństwo i dla nich to ostatnia szansa żeby jakąś ekspansje terytorialną zrobić.
Człowieku, przecież oni #!$%@? hajsem w modernizację armii przez ostatnie 15 lat. I co z tego wyszło? Armia małego europejskiego państwa której podrzucono trochę sprzętu dla wojsk lądowych wybija im zęby.
@poprostumort: 1. Problemy armii rosyjskiej nie wynikają z niedofinansowania. 2. Armia rosyjska miała możliwość wystawić do tej wojny 5 razy większe siły (~20 dywizji). Dysponują takimi zasobami. 3. Ukraina nie jest małym europejskim państwem. Jest jednym z największych. Armię na
1. Problemy armii rosyjskiej nie wynikają z niedofinansowania.
Wynikają, ale nie dlatego że mało w armie ładują, tylko dlatego że pieniądze są po prostu defraudowane. Żeby rozwiązać ten problem musieliby uszczelnić system, a to się nie uda bo hajs kroją ludzie bliscy władzy.
2. Armia rosyjska miała możliwość wystawić do tej wojny 5 razy większe siły (~20 dywizji). Dysponują takimi zasobami.
2. Armia rosyjska miała możliwość wystawić do tej wojny 5 razy większe siły (~20 dywizji). Dysponują takimi zasobami.
Dysponują na papierze. Papier wszystko przyjmie. Po siłach już rzuconych widać w jakim stanie jest trzon rosyjskiej armii.
Ukraina nie jest małym europejskim państwem. Jest jednym z największych. Armię na dzień rozpoczęcia konfliktu też mieli silniejsza od polskiej, jeśli o to Ci chodzi.
Ukraińska armia nie ma rozwiniętej obrony przeciwlotniczej, nie ma konkretnego lotnictwa
Bierność sojuszu oznacza tylko tyle, że na miejsce ewentualnej wojny Rosja-NATO została wybrana Polska i kraje bałtyckie. To jest w interesie państw takich jak USA, czy Francja, natomiast absolutnie nie jest to interes Polski. W interesie Polski i krajów bałtyckich jest zdecydowane zduszenie Rosji na terytorium Ukrainy.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Parlament-Lotwy-opowiedzial-sie-za-zamknieciem-przestrzeni-powietrznej-nad-Ukraina-8300642.html
#wojna #rosja #ukraina
Ja myślę, że Putin po prostu zaatakuje o wiele miększy cel -> Finlandię, może dokończy Gruzję / Mołdawię / Kazachstan, ale jednak jeżeli chodzi o NATO, to nie ma warunków do tego.
Komentarz usunięty przez autora
@CzaryMarek: Dzisiaj nie ma. Za 10 lat jak najbardziej może mieć.
Komentarz usunięty przez moderatora
@CzaryMarek: A niby skąd? Człowieku, przecież oni #!$%@? hajsem w modernizację armii przez ostatnie 15 lat. I co z tego wyszło? Armia małego europejskiego państwa której podrzucono trochę sprzętu dla wojsk lądowych wybija im zęby.
Nie obskakują kompletnego #!$%@? z pogonieniem do granicy tylko dlatego ze Ukraina nie ma za bardzo odpowiedzi na rakiety i artylerię.
Żeby oni mogli pomarzyć o
@rezydenttomek: Z baz w Niemczech jak Ramstein.
@Disegno: Za 10 lat to Putin będzie trupem, a silna armia bierze się z silnej gospodarki, rosyjska gospodarka raczej nie ma perspektyw żeby za 10 lat być mocniejsza niż powiedzmy w 2012 r. do tego ich demografia zabija, mają bardzo szybko starzejące się społeczeństwo i dla nich to ostatnia szansa żeby jakąś ekspansje terytorialną zrobić.
@poprostumort: To chyba nie do
@lockeylamora: Powiedzieli Polakom Francuzi i Niemcy po ataku rakietowym ze strony Rosji
( ͡° ͜ʖ ͡°).
Kiepsko mi wychodzi cytowanie na telefonie.
@poprostumort:
1. Problemy armii rosyjskiej nie wynikają z niedofinansowania.
2. Armia rosyjska miała możliwość wystawić do tej wojny 5 razy większe siły (~20 dywizji). Dysponują takimi zasobami.
3. Ukraina nie jest małym europejskim państwem. Jest jednym z największych. Armię na
Komentarz usunięty przez moderatora
Wynikają, ale nie dlatego że mało w armie ładują, tylko dlatego że pieniądze są po prostu defraudowane. Żeby rozwiązać ten problem musieliby uszczelnić system, a to się nie uda bo hajs kroją ludzie bliscy władzy.
Dysponują na papierze. Papier wszystko przyjmie. Po siłach już rzuconych widać w jakim stanie jest trzon rosyjskiej armii.
Ukraińska armia nie ma rozwiniętej obrony przeciwlotniczej, nie ma konkretnego lotnictwa