Wpis z mikrobloga

@fanmarcinamillera:

Pytanie poważne, jak można mieć więcej niż 80 IQ i popierać Konfederację. Czy naprawdę nie Wam z tyłu głowy nie przyszło, że coś z tą partią jest nie tak?


Odpowiem jako osoba ze 120IQ:

Rozumiem co mówią. Nie łapię się na wyciąganie zdań z kontekstu. Ani na próby neuropy zrobienia z nich ruskiej onucy.

Jednocześnie powiem, że nie trzeba mieć 120, aby ich zrozumieć. Wystarczy się odrobinę skupić i słuchać