Wpis z mikrobloga

@Plysiek: A to ja 72h, ale kontrolowane, po prostu kolejnego dnia położyłam się normalnie spać :-)

hmmm, cukrzyca? Ogólnie powodów może być wiele, np. tarczyca, zaburzenia w funkcjonowaniu OUN, zaburzenia w fazach snu itp. Ja nigdy nie rozmyślałam, czy przyczyna może być objawem jakiejś choroby, bo nigdy mi to nie przeszkadzało. Nawet jak rozpoczęłam pracę i muszę rano wstawać to mimo, że na pewno jest to bardziej męczące niż u "skowronków"
@Plysiek: Dalej rozmyślam ;-) bo obawiam się tej 8 godziny, gdy okaże się, czy mam pilną sprawę do załatwienia. W sumie 3 godziny nie zrobią mi większej różnicy, ale chyba jednak pójdę na drzemkę ;-)