@GabrielOcello: Niektórzy mówią ze USA czy NATO by nam nie pomogło, a ja powiem osobiście ze oni tylko czekają żeby miec okazję do takiej pomocy. Widzą ze Rosja jest słaba, łatwo można ją #!$%@?ć a #!$%@? Rosji to osłabienie Chin czyli głównego konkurenta USA. Tylko głupi by na to nie czekał będąc USA
@marcin-kolecki: Dokładnie. Wcześniej myślałem ze NATO nas zostawi, później myślałem ze narodowi czempioni nas sami wprowadza w wojnę (za sprawa migów) a teraz WYDAJE mi się, po analizie tego co się dzieje, ze faktycznie USA, taka sytuacja jest jak najbardziej na rękę. Osłabienie ruskich to najlepsze co może się stać. Dla całej planety (No poza osłabieniem Indii i Chin)
ale zdajesz sobie sprawę, że gdyby tylko chcieli to by zaatakowali i żaden pretekst do tego nie jest im potrzebny?
@dziacha: Oczywiście, że jest potrzebny pretekst. Był potrzebny dla Wietnamu, był potrzebny dla II wojny światowej. Demokracja potrzebuje powodu. Tym bardziej NATO na które składa się wiele demokratycznych krajów z których większość nie chce żadnej wojny, bo to daleko i nie w ich interesie. A tak, atak na Polskę, nie chcemy
@puszkapandory: Pretekst do zaatakowania nie może być stworzony przez stronę zaatakowaną, ponieważ wówczas to nie strona atakująca decydowałaby o dogodnym dla nich terminie rozpoczęcia działań zbrojnych.
Nie możesz sprowokować nie gotowego do ataku agresora, on zignoruje twoje prowokacje do czasu, aż będzie gotowy do ataku, a wtedy pretekst się znajdzie.
Także NATO gdyby chciało się włączyć w konflikt na Ukrainie, nie czekałoby na prowokacje ze strony rosji tak jak to opisał
#rosja
#ukraina
źródło: comment_16471946948bEVXjeg5O4zSLfhHhJuW1.jpg
Pobierz@marcin-kolecki: ( ͡º ͜ʖ͡º)
@dziacha: Oczywiście, że jest potrzebny pretekst. Był potrzebny dla Wietnamu, był potrzebny dla II wojny światowej. Demokracja potrzebuje powodu. Tym bardziej NATO na które składa się wiele demokratycznych krajów z których większość nie chce żadnej wojny, bo to daleko i nie w ich interesie.
A tak, atak na Polskę, nie chcemy
Nie możesz sprowokować nie gotowego do ataku agresora, on zignoruje twoje prowokacje do czasu, aż będzie gotowy do ataku, a wtedy pretekst się znajdzie.
Także NATO gdyby chciało się włączyć w konflikt na Ukrainie, nie czekałoby na prowokacje ze strony rosji tak jak to opisał