@mroznykasztan: No jeżeli nikt nie chce umierać za państwo i nie było ono w stanie kupić sobie obrońców wysokimi zarobkami dla żołnierzy i sprzętem dla wojska, to trudno. Tak naprawdę obronić się, czy odstraszyć agresora jest dzisiaj bardzo łatwo, nawet jakieś gównopaństwo jak Korea płn. z PKB na poziomie 20 mld $ może sobie zapewnić przetrwanie, więc Polska z PKB 700 miliardów $, tym bardziej może, no ale jeżeli ludzie
No jeżeli nikt nie chce umierać za państwo i nie było ono w stanie kupić sobie obrońców wysokimi zarobkami dla żołnierzy i sprzętem dla wojska, to trudno.
Tak naprawdę obronić się, czy odstraszyć agresora jest dzisiaj bardzo łatwo, nawet jakieś gównopaństwo jak Korea płn. z PKB na poziomie 20 mld $ może sobie zapewnić przetrwanie, więc Polska z PKB 700 miliardów $, tym bardziej może, no ale jeżeli ludzie nie chcą wydawać pieniędzy na wojsko by ich państwo przetrwało (zaledwie 2% PKB wydawane jest na wojsko), oraz później nie chcieliby walczyć, to trudno. Państwo jest dla ludzi, a nie ludzie dla państwa.
@CzaryMarek: państwo powinno sobie kupować obrońców prawami obywatelskimi i możliwością głosowania.
Nie ma powodów, aby ktoś, kto w razie wojny planuje uciekać, bo uznaje że nie ma czego bronić, mógł tak samo o państwie decydować jak ci co chcą
państwo powinno sobie kupować obrońców prawami obywatelskimi i możliwością głosowania.
@skitarii: Czyli jeżeli ktoś zgodziłby się mieć prawa takie same jak imigrant, to nie musi walczyć? ;-)
Zgadzam się, że to jest ten fakt, pytanie tylko czy ci którzy chcą bronić aby na pewno głosowaliby rozsądniej od tych którzy uciekają? Bo ostatecznie chodzi o to, żeby w państwie się dobrze żyło.
Jesteś za odebraniem praw wyborczych kobietom i starcom?
Czyli jeżeli ktoś zgodziłby się mieć prawa takie same jak imigrant, to nie musi walczyć? ;-)
@CzaryMarek: no tak. Tylko, że wtedy ci co mają prawo do głosowania decydują jakie prawa mają imigranci ( ͡°͜ʖ͡°)
Zgadzam się, że to jest ten fakt, pytanie tylko czy ci którzy chcą bronić aby na pewno głosowaliby rozsądniej od tych którzy uciekają? Bo ostatecznie chodzi o to, żeby
no tak. Tylko, że wtedy ci co mają prawo do głosowania decydują jakie prawa mają imigranci ( ͡°͜ʖ͡°)
@skitarii: Jeżeli o mnie chodzi to ja mógłbym nie głosować, jakby ci z prawami wyborczymi przegłosowali sobie jakieś absurdalne pseudo feudalne prawa, to bym po prostu wyjechał przed wojną xD
@kondziu96: No i są także oddziały kobiece po stronie ukraińskiej.
@mroznykasztan: Ci którzy chcą / uważają, że warto ryzykować swoje życie dla przetrwania konkretnego państwa.
@zasadzka01: to niech się idzie n---------ć jak takie starsze jest dla niej życie.
Tak naprawdę obronić się, czy odstraszyć agresora jest dzisiaj bardzo łatwo, nawet jakieś gównopaństwo jak Korea płn. z PKB na poziomie 20 mld $ może sobie zapewnić przetrwanie, więc Polska z PKB 700 miliardów $, tym bardziej może, no ale jeżeli ludzie
@mroznykasztan: Mogą zrobić to, na co mają ochotę. To ich decyzja. Nie mają moralnego prawa zmuszać kogokolwiek do brania w tym cyrku udziału.
@CzaryMarek: państwo powinno sobie kupować obrońców prawami obywatelskimi i możliwością głosowania.
Nie ma powodów, aby ktoś, kto w razie wojny planuje uciekać, bo uznaje że nie ma czego bronić, mógł tak samo o państwie decydować jak ci co chcą
@skitarii: Czyli jeżeli ktoś zgodziłby się mieć prawa takie same jak imigrant, to nie musi walczyć? ;-)
Zgadzam się, że to jest ten fakt, pytanie tylko czy ci którzy chcą bronić aby na pewno głosowaliby rozsądniej od tych którzy uciekają? Bo ostatecznie chodzi o to, żeby w państwie się dobrze żyło.
Jesteś za odebraniem praw wyborczych kobietom i starcom?
@CzaryMarek: no tak. Tylko, że wtedy ci co mają prawo do głosowania decydują jakie prawa mają imigranci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@skitarii: Jeżeli o mnie chodzi to ja mógłbym nie głosować, jakby ci z prawami wyborczymi przegłosowali sobie jakieś absurdalne pseudo feudalne prawa, to bym po prostu wyjechał przed wojną xD